Olsztyn, Bartoszyce, Aktualności, Aplikacja mobilna
Odroczono wydanie wyroku w sprawie zabójstwa 19-latki. Mordercą jest jej chłopak
Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się proces odwoławczy w sprawie 27-letniego mężczyzny. W pierwszej instancji został skazany na 15 lat więzienia za brutalne zabójstwo swojej 19-letniej dziewczyny.
Wyrok apelacyjny ogłoszony zostanie 13 lutego. Powodem odroczenia jest zawiłość sprawy. Sąd rozpozna wtedy apelację obrońcy oskarżonego, który domaga się dla niego kary pozbawienia wolności w niższym wymiarze oraz apelację prokuratora, który wniósł o przypisanie mu zabójstwa z zamiarem bezpośrednim i kary 25 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura chciała dla zabójcy 25 lat więzienia. Sąd Okręgowy w Olsztynie zmienił kwalifikację czynu z zamiaru bezpośredniego na ewentualny i w październiku zeszłego roku mężczyzna został skazany na 15 lat więzienia. Wyrok zaskarżyły obie strony.
Paweł S. zabił swoją dziewczynę w grudniu 2016 roku w lesie pod Bisztynkiem. Feralnego dnia para zażywała dopalacze, a wkrótce po tym 27-latek zaczął mieć halucynacje. Uważał, że w domu są kamery, jest nagrywany, więc wyszedł do lasu, a za nim jego dziewczyna. Nadal pobudzony i agresywny, zaczął ją katować. Mówił, że kazał mu to zrobić „diabeł”.
Skatowaną, wykrwawiającą się dziewczynę zostawił w lesie. Po kilku godzinach przyszedł do domu swojej dalszej rodziny i powiedział, że dokonał zabójstwa. Powiadomiona policja odnalazła dziewczynę leżącą na śniegu, była nieprzytomna i wyziębiona. Mimo reanimacji, a także udzielonej pomocy medycznej, zmarła kilka godzin później w szpitalu w Bartoszycach.
Prokuratura oskarżyła mężczyznę o zabójstwo. Ten początkowo przyznał się, ale twierdził, że nie był świadomy tego, co zrobił, gdyż był pod wpływem dopalaczy, które „zabrały go w inny świat”, miał urojenia i stracił kontakt z rzeczywistością. Potem zmienił zeznania i do zabójstwa się nie przyznał.
Oskarżonego, który przebywa w areszcie, nie było na rozprawie apelacyjnej. Zanim sąd zamknął przewód, a strony wygłosiły mowy, sąd oddalił wniosek o powołanie zespołu biegłych, którzy mieliby szczegółowo ocenić, jakie były okoliczności zgonu dziewczyny.
Autor: PAP/K.Kantor
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy