Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Lidzbark Warm., Regiony, Szczytno
Nowoczesność w starych murach. Dzięki współczesnym technologiom zobaczymy przeszłość
Placówki muzealne na Warmii i Mazurach chcą uatrakcyjniać wystawy, stosując rozwiązania ze świata gier komputerowych.
Dofinansowanie na wykorzystanie nowych technologii otrzymało Szczytno. W tym mieście w ubiegłym roku zakończono rewitalizację ruin dawnego zamku krzyżackiego. Obiekt zachowano w formie tzw. trwałej ruiny, czyli nie było odbudowy, ale jest szansa, by mimo to na własne oczy zobaczyć, jak wyglądały zamkowe pomieszczenia – właśnie dzięki technologii. Szczytno chce zrealizować projekt o wartości 720 tysięcy złotych, którego najważniejszym elementem będzie specjalna aplikacja.
W obecnych czasach każdy ma komórkę, jest to naprawdę duże udogodnienie, będzie więc specjalna aplikacja, będzie można obejrzeć, jak refektarz, sala rycerska i kuchnia wyglądały w dawnych czasach. Pobierając specjalną aplikację będzie można przenieść się w tamte czasy
– zapowiada burmistrz Szczytna Krzysztof Mańkowski.
Burmistrz Szczytna liczy na to, że ta aplikacja będzie gotowa już wiosną, na rozpoczęcie sezonu turystycznego. W Szczytnie pojawią się też bardziej tradycyjne elementy – częścią projektu będzie doposażenie wioski rycerskich i sali wystawowej.
Projekt z wykorzystaniem tzw. rozszerzonej rzeczywistości szykuje też Muzeum Warmii i Mazur. Ma on dotyczyć zamku w Olsztynie i postaci Mikołaja Kopernika, a także jego tablicy astronomicznej.
Mieliśmy od długiego czasu problem, jak pokazać zwiedzającym, jak mogła funkcjonować tablica kopernikowska w krużganku olsztyńskiego zamku. Nie jest to proste do wyobrażenia. Więc wpadliśmy na pomysł, że najlepszą możliwością jest rzeczywistość wirtualna, by pokazać, jak to działało, gdzie padały promienie, gdzie padało odbicie i cóż to oznaczało
– mówi Piotr Żuchowski, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur.
Mają też pojawić się dotykowe ekrany umożliwiające samodzielną obsługę wirtualnej tablicy Mikołaja Kopernika, w planach jest również gra pokazująca działalność wielkiego astronoma w czasach jego pobytu na zamku w Olsztynie. W tym przypadku koszty mają wynieść do 2 milionów złotych, muzeum liczy na to, że wszystko będzie gotowe do końca przyszłego roku.
W regionie już mamy przykłady wykorzystania nowych technologii w placówkach, w których dotychczas ich nie było. Warto wspomnieć o Muzeum Bitwy pod Grunwaldem. We wrześniu otwarto jego nową siedzibę, jest w niej dużo więcej eksponatów, niż w starej, ale są też multimedia: animowane filmy, interaktywne tablice i mapy, które pozwalają lepiej zrozumieć przebieg wojny Polski z Zakonem Krzyżackim i wydarzenia, które doprowadziły do wielkiej bitwy.
Niedawno w Gietrzwałdzie można zaś było oglądać grę komputerową przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej. Wykorzystanie nowych technologii w tym przypadku pozwoliło pokazać wydarzenia z czasów wojny polsko-bolszewickiej, a tym samym lepiej zainteresować odbiorców historią.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska
Złam bolszewickie szyfry i zostań bohaterem polskiego wywiadu. Przełomowy projekt IPN