Nieudana próba oszustwa na strażnika miejskiego. Elblążanin był czujny
Do katalogu oszustw na wnuczka, policjanta, pracownika pomocy społecznej czy bankowca można dopisać jeszcze jedno – na strażnika miejskiego. Taki przypadek odnotowany został w Elblągu.
Mamy czas przygotowań do świąt, przestępcy mogą wykorzystać nasze zabieganie, roztargnienie, ale też chęć załatwienia wszystkich spraw do końca roku. Dlatego należy być ostrożnym i nie wchodzić w rozmowę telefoniczną z kimś, kogo nie znamy.
Ostatnio pojawił się pomysł na niezapłacony mandat. Osoba przedstawiająca się jako strażnik miejski poinformowała elblążanina, który nie popełnił żadnego wykroczenia o zaległości i podała numer konta, na które trzeba zrobić przelew
– wyjaśnia Arkadiusz Kulik, komendant elbląskiej straży miejskiej.
Tę historię nieudanego oszustwa bada już policja. Stało się tak, bo osoba wyznaczona przez przez przestępcę nie dała się nabrać.
Warto zachować ostrożność i przed podjęciem jakichkolwiek działań zadzwonić do osoby czy instytucji, od której rzekomo mamy informację o zaległości, próbie włamania na konto czy pilnej pomocy w postaci pieniędzy. W żadnym wypadku nie należy podawać swoich danych oraz dostępu do konta w banku.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski