Małe zainteresowanie pracą w komisjach referendalnych
Na Warmii i Mazurach do 11 komisji wyborczych zgłosiło się zbyt mało chętnych.
Olsztyńska delegatura Krajowego Biura Wyborczego zapewnia jednak, że braki zostaną uzupełnione. Termin zgłaszania chętnych do prac w komisjach minął w piątek. W zdecydowanej większości gmin nie było z tym problemu. Jak informuje Dorota Białowąs, dyrektor olsztyńskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, w przypadku sporej części komisji chętnych było za dużo.
Na terenie trzech gmin zgłoszeń było mniej niż miejsc do obsadzenia. Ten problem dotyczył w sumie 11 obwodowych komisji wyborczych. Dorota Białowąs zapewnia jednak, że te braki zostaną uzupełnione, bo chętnych znaleziono w poniedziałek i wtorek (10 i 11 sierpnia).
Na utworzenie obwodowych komisji wyborczych gminy mają czas do najbliższego poniedziałku. Na terenie województwa warmińsko-mazurskiego będzie ich działało ponad 1100.
(apiedz/bsc)