Lukas Kubań: Nie chciałem opuszczać Stomilu. Odchodzę, bo taka jest decyzja klubu
Jeszcze emocje po zakończonym sezonie piłkarskiej Fortuna 1 Ligi nie opadły, a już klub ogłosił pierwsze nazwiska piłkarzy, których nie zobaczymy na pewno w przyszłym sezonie w biało-niebieskich barwach.
Jednym z nich jest Lukas Kubań. Wśród kibiców Dumy Warmii, to właśnie to odejście wzbudziło najwięcej kontrowersji. Jak przyznaje czeski obrońca – nie chciał opuszczać tego klubu:
Całej mojej rodzinie jest żal odchodzić z tego klubu, sercem jesteśmy ze Stomilem. Odchodzę, bo taka jest decyzja klubu. Nie chciano ze mną przedłużyć kontraktu i muszę to uszanować. Rok temu dostałem informację, że przejdziemy do rozmów w sprawie umowy. Jednak zmienił się prezes i już żadnej rozmowy o przyszłości w klubie nie było. Z żoną czytamy wszystkie wiadomości w mediach społecznościowych. To, że mamy za sobą taki zastrzyk ludzi, musiało się skądś wziąć. Nawet nie da się opisać słowami, jak bardzo dziękuję kibicom za całe wsparcie.
No co powiedzieć…przepraszam za każdy bład w tekście😀 tweet napisany prosto z serca 💙Ja, moj wspaniały maż, cudowny syn i kolejny nasz skarb w brzuszku oraz Calvinek🐶 bardzo dziękujemy za dzisiejsza niespodzianke od kibicow⚪️🔵 DUMY WARMII, bardzo miło💙 pic.twitter.com/KsHWikiRYq
— Marina Kubáň (@marina_kuban3) July 27, 2020
Kolejnymi zawodnikami, których nie zobaczymy w Olsztynie w przyszłym sezonie to: Wojciech Hajda (powraca do Górnika Zabrze z wypożyczenia) oraz Michał Leszczyński, Artur Siemaszko i Mateusz Gancarczyk.
Autor: P. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio