„Lubimy grać z zespołami na fali” – Roberto Santilli przed meczem ONICO – Indykpol AZS
Siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn zagrają o godzinie 19:00 bardzo ważny dla układu tabeli Plus Ligi mecz z warszawską ONICO. Po ostatnich męczarniach i wygranej u siebie z Bydgoską Łuczniczką dopiero po tie-breaku, trener Roberto Santilli liczy na lepszy występ.
Zdaniem olsztyńskiego szkoleniowca, kibiców czeka bardzo dobre widowisko. Jak mówi, zawsze spodziewa się trudnego meczu i gry na 100%.
ONICO Warszawa jest na fali. Lubimy grać z takimi drużynami. Zawsze uważam, że dajemy z siebie maxa, kiedy walczymy z zespołem dobrze dysponowanym, więc czeka nas interesujące widowisko.
– mówi Roberto Santilli. Włoch nie ukrywa również, że najważniejsza będzie koncentracja, której zabrakło w ostatnim pojedynku. – Rozmawialiśmy o tym, jak utrzymać poziom gry, nawet jeśli rywal jest słabszy. Ważne jest utrzymanie koncentracji i zakończenie meczu, kiedy mamy go zakończyć. Tak było z Treflem i ostatnio z Łuczniczką. Poprawimy się – obiecał Roberto Santilli.
Posłuchaj całej rozmowy z Roberto Santillim.
R.Santilli: Zawsze spodziewam się trudnego meczu. Zagramy na 100%, bo Warszawa jest na fali. Lubimy grać z takimi drużynami. Zawsze uważam, że dajemy z siebie maxa, kiedy walczymy z zespołem dobrze dysponowanym, więc czeka nas interesujące widowisko.
M.Świniarski: A czy nie obawia się pan Torwaru? To specyficzna hala.
R.S.: Myślę, że najważniejsze to dobrze wejść w mecz. Jesteśmy wystarczająco zmotywowani i nie musimy szukać wymówek. Nic, tylko grać i wygrywać.
M.Ś.: A czy była po ostatnim meczu twarda rozmowa, żeby uniknąć podobnych błędów jak z Łuczniczką?
R.S.: Pewnie. Rozmawialiśmy o tym, jak utrzymać poziom gry, nawet jeśli rywal jest słabszy. Ważne jest utrzymanie koncentracji i zakończenie meczu, kiedy mamy go zakończyć. Tak było z Treflem i ostatnio z Łuczniczką. Poprawimy się.
M.Ś.: To na koniec – wydaje mi się, że T.Rousseaux i R.Andringa podejdą do tego spotkania wyjątkowo zmobilizowani, żeby udowodnić, że są lepsi od Wojtka Włodarczyka, którego zastąpili.
R.S.: (śmiech) Być może. To możliwe. Ale my nie gramy przeciwko naszej historii. Gramy dla naszej przyszłości. Nie powinniśmy oglądać się na to, co było. Na pewno będą chcieli się pokazać, że zasługują na miejsce w tym zespole. My mamy jednak cel, żeby zostać w najlepszej szóstce ligi, wejść do finałów Pucharu Polski i to jest najważniejsze. Myślmy o teraźniejszości, a nie o przeszłości.
Wojciech Włodarczyk vs Tomas Rousseaux
Który przyjmujący poprowadzi swój zespół do zwycięstwa?
Dowiemy się już we wtorek 19 grudnia podczas meczu ONICO Warszawa — @indykpolazs . pic.twitter.com/m0Vps5Vhc9— ONICO Warszawa (@onicowarszawa) 10 grudnia 2017
Tomorrow we are back in Torwar.Big game against Azs Olsztyn.Come and support us #GoOnico #Family… https://t.co/PsiWjiCYHH
— Nikola Gjorgiev (@KingNiko7) 11 grudnia 2017
M.Świniarski