Lider okazał się za mocny. Kolejna porażka piłkarzy Stomilu Olsztyn
W I lidze – trzecia z rzędu porażka Stomilu Olsztyn. Tym razem biało – niebiescy przegrali w Częstochowie z Rakowem 0:2 (Szymon Lewicki 49, 81). W 88. minucie strzelec dwóch bramek dla Rakowa nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił w słupek).
Zawieszonego na ten mecz trenera Kamila Kieresia zastępował na ławce jego asystent – Andrzej Orszulak:
Głównym celem na dziś było zdobycie punktów. Nie udało się, ale trudno, taki jest sport. Musimy jeszcze więcej pracować, aby dodać do naszej gry jakości. Jesteśmy w stanie zdobyć jeszcze dużo punktów.
Trener Rakowa – Marek Papszun – bardzo ceni zdobyte dziś punkty:
Cieszymy się ze zwycięstwa, wiemy, jak trudno zdobywa się punkty w tej lidze. Uważam, że byliśmy w tym meczu lepsi i zasłużenie wygraliśmy.
Raków Częstochowa – Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)
1:0 – Szymon Lewicki 49′
2:0 – Szymon Lewicki 81′
Raków Częstochowa: Michał Gliwa – Arkadiusz Kasperkiewicz, Andrzej Niewulis, Łukasz Góra, Daniel Bartl (63′ Karol Mondek), Igor Sapała, Petr Schwarz, Patryk Kun (83′ Tomáš Petrášek), Maciej Domański (76′ Piotr Malinowski), Miłosz Szczepański, Szymon Lewicki
Stomil Olsztyn: Michał Leszczyński – Lukáš Kubáň, Łukasz Sołowiej, Szymon Jarosz, Remigiusz Szywacz, Piotr Głowacki, Paweł Głowacki (67′ Miłosz Trojak), Marcin Stromecki, Grzegorz Lech, Tomasz Zając (58′ Dominik Kun), Michał Góral (82′ Rafał Śledź)
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio