Leszek Miller: straszyć jest łatwo, trudniej rozwiązywać problemy
Na podwyżki świadczeń dla rodziców niepełnosprawnych dzieci Donald Tusk miał 3 lata, kiedy to premier zobowiązał się, że uzawodowi opiekę matek, dzięki czemu będą zarabiały tyle ile wynosi płaca minimalna – mówił w Porannych Pytaniach szef SLD Leszek Miller.
Przewodniczący Sojuszu skrytykował Donalda Tuska za wzbudzanie lęków i obaw Polaków tym co dzieje się na Ukrainie. Jego zdaniem, żaden unijny polityk nie posunął się w straszeniu tak daleko jak polski premier, który mówi, że być może nasze dzieci nie pójdą 1 września do szkół. Leszek Miller podkreślił, że głównym przesłaniem kampanii wyborczej Platformy Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego będzie zarządzanie strachem i wywoływanie rozmaitych lęków. Miller uspakajał, że nie nie grozi nam trzecia wojna światowa. Straszyć ludzi jest łatwo, gorzej z rozwiązywaniem realnych problemów – dodał lider SLD.
Gość Porannych Pytań podkreślał, że prawdziwymi zagrożeniami dla Europy jest bieda i bezrobocie. W momencie gdy 27 milionów Europejczyków jest bez pracy, a prawie 120 milionów jest na skraju ubóstwa, to rodzi się nacjonalizm i sceptycyzm europejski. Zdaniem Leszka Millera wszystko to może zagrozić przyszłości Unii Europejskiej.
Przewodniczący SLD mówił też, że potrzebne jest podtrzymanie małego ruchu granicznego z Rosją. Zdaniem Millera jego zniesienie mogłoby doprowadzić do rosnących problemów ekonomicznych, gospodarczych i socjalnych. Na szczęście nikt o tym poważnie nie myśli – dodał. (bsc)
Posłuchaj rozmowy Michała d’Obyrna z Leszkiem Millerem