Kończy się śledztwo ws. szefa Solidarności na Warmii i Mazurach
Policja i prokuratura kończą dochodzenie w sprawie szefa warmińsko-mazurskiej Solidarności.
Pod koniec listopada Józef D., który oprócz kierowania regionalnymi strukturami związku jest też radnym sejmiku województwa, został zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego. Badanie alkomatem wykazało, że był pijany – miał 0,8 promila alkoholu.
Jak wyjaśnia prokurator rejonowy w Ostródzie Zdzisław Łukasiak, policjanci kończą śledztwo. Jednak niewykluczone, że trzeba będzie też uwzględnić wnioski dowodowe, które ewentualnie może złożyć Józef D. Zakończenie śledztwa w sprawie szefa warmińsko-mazurskiego Solidarności powinno nastąpić w przyszłym tygodniu – informuje prokuratura.
– Za jazdę pod wpływem alkoholu Józefowi D. może grozić więzienia oraz czasowa utrata prawa jazdy – przypomina podkomisarz Bożena Bujakiewicz z komendy powiatowej policji w Ostródzie.
Sam Józef D. od początku odmawia zabrania głosu w tej sprawie. (apiedz/bsc)