Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Kolejna duża inwestycja ominie Olsztyn?
Gmina Stawiguda ma szansę na kolejną dużą inwestycję. Władze gminy informują o zaawansowanych rozmowach na temat wybudowania dużego centrum logistycznego.
W tej chwili powstaje tam centrum koncernu prowadzącego sieć dyskontów, ale toczą się już negocjacje z kolejnym inwestorem. Gmina kusi przedsiębiorców działkami przy drogach szybkiego ruchu – obwodnicy Olsztyna i S51, łączącej Olsztyn z S7. Dla samorządu takie inwestycje to stabilne źródło dochodów.
Kierunek rozwoju gminy jest taki, żeby powiększać dochody, zwłaszcza te pochodzące z podatku od nieruchomości komercyjnych. To są najbardziej stabilne dziś przychody. Bezpośrednio wpływają do gmin, do tego to gmina decyduje o wysokości tych podatków
– mówił Michał Kontraktowicz, wójt gminy Stawiguda.
Na razie gmina nie zdradza, z kim dokładnie prowadzi negocjacje oraz kiedy nowe centrum logistyczne zostanie wybudowane. W tej sytuacji pojawiają się pytania, czy Olsztyn przegrywa walkę o inwestycje ze swoimi sąsiadami. Olsztyński radny – profesor Mirosław Gornowicz, przewodniczący prezydenckiego klubu radnych Ponad Podziałami przekonywał, że pewnego typu inwestycji stolica regionu nie przyciągnie.
Taka jest specyfika centrów logistycznych, że nie są budowane w miastach, ale na obrzeżach miast. Poza tym, gdyby takie obiekty miałyby powstać w mieście, to i mieszkańcy nie byliby tym faktem zachwyceni
– uważa profesor Gornowicz.
Z tym podejściem nie zgodził się Radosław Nojman, przewodniczący opozycyjnego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Chociażby tereny północno-wschodnie, tej tzw. dzielnicy przemysłowej, czy też przedłużenie ulicy Piłsudskiego, okolice Parku Naukowo-Technologicznego, czy też Track – to są tereny, gdzie takie centra również mogłyby powstać. Oczywiście przy odpowiednim systemie zachęt dla inwestorów oraz przy uzbrojeniu tych terenów
– przekonuje Radosław Nojman.
Kilka miesięcy temu miasto próbowało sprzedać tereny przy alei Piłsudskiego, w kierunku wyjazdu na Ostrzeszewo. Nie udało się jednak znaleźć kupca.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: Ł. Sadlak