Kłopoty melioracyjne rolników mogą pozbawić ich dopłat
Sieci melioracyjne w Polsce od lat są zaniedbane, brakuje też pieniędzy na ich konserwację.
W Olsztynie zorganizowano konferencję poświęconą kłopotom melioracyjnym, z którymi boryka się coraz więcej rolników. Pola i łąki są zalewane, co może skutkować utratą dopłat.
Ryszard Krawczyk z Ignalina pod Lidzbarkiem Warmińskim jest regularnie odcinany od świata. Droga do jego gospodarstwa znika pod wodą – jak mówi – przez niewłaściwą przebudowę drogi i złe poprowadzenie sieci melioracyjnej.
Melioracja gruntów to kwestia od wielu lat traktowana w Polsce po macoszemu – uważa Krzysztof Bogdański z giżyckiego oddziału Zarządu Melioracji Urządzeń Wodnych w Olsztynie. Zawód melioranta (także hydrotechnika) wymiera, melioracje nie będą dofinansowane z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w nowej perspektywie finansowej, brakuje pieniędzy na konserwację istniejących sieci i budowę nowych.
Eksperci przekonują, że jedynym wyjściem jest zmiana prawa wodnego i przeniesienie obowiązków melioracyjnych ze starostw do gmin oraz tworzenie spółek wodnych w gminach. (kwiat/bsc)