Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna
Katastrofa ekologiczna w rzece Dzierzgoń na Żuławach. Wyłowiono 300 kilogramów martwych ryb
Do zatrucia mogło dojść w górnym biegu rzeki w okolicy Dzierzgonia. Wyławianie rozpoczęło się w środę wieczorem.
Do tej pory zebrano około 300 kilogramów martwych ryb. Akcja nadal trwa, bo jak powiedział dyrektor Polskiego Związku Wędkarskiego Krzysztof Cegiel padła ogromna liczba wielu cennych gatunków ryb.
Dzierzgoń dopływa do rezerwatu jeziora Druzno. W dolnym biegu – jak mówią ichtiolodzy – jest rzeką rybną, czyli bogatą w liczne gatunki. Jakie są rzeczywiste rozmiary katastrofy i jej przyczyny dowiemy się w najbliższych dniach.
O zdarzeniu elbląski oddział Polskiego Związku Wędkarskiego poinformował inspektoraty ochrony środowiska w Gdańsku i w Elblągu, urzędy marszałkowskie w Gdańsku i Olsztynie, a także Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Sprawą zajmą się też służby kryzysowe gminy Markusy.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: BSChromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
-
Rolnicy krytykują system szacowania strat. Wielu wciąż czeka na odszkodowania
-
System wykrywania szkód zawiódł. Rolnicy z Żuław czekają na ostateczne decyzje
-
Rzeka pod lepszą opieką. Podpisano umowę, która ma zmniejszyć ryzyko podtopień
-
Nowa kolej z Elbląga do Gdańska? Żuławy walczą o przełomową inwestycję































