Karol Karski: Rezolucja nie niesie za sobą żadnych konsekwencji prawnych. Posłuchaj Porannych Pytań
Im więcej słów tym mniej kompetencji – tak podsumował w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn europoseł PiS prof. Karol Karski przyjętą przez Parlament Europejski rezolucję w sprawie praworządności w Polsce.
Przewodniczący kolegium kwestorów podkreślił, że rezolucja, choć nieprzyjemna dla naszego kraju, nie niesie za sobą żadnych konsekwencji prawnych.
Rezolucje Parlamentu Europejskiego nie mają charakteru legislacyjnego, nie są prawnie wiążące. Są opinią grupy posłów, tych lewicowych, liberalnych. Polska wybija się w tej chwili na jednego z liderów rozwoju gospodarczego Unii Europejskiej. Polska także staje się państwem o coraz większym potencjale politycznym i z tego wynikają próby „kontrowania” wzrostu pozycji Polski.
Polska nie jest bezbronna w starciu z instytucjami unijnymi. Prof. Karol Karski dodał, że rozmawiał na ten temat z premierem Matuszem Morawieckim.
W trakcie ostatniej sesji rozmawiałem z premierem Morawieckim na temat tego szczytu, który ma miejsce w tej chwili. Mówił, że będzie konsekwentnie sam wnosił punkty na porządek obrad Rady Europejskiej dotyczące łamania praworządności przez instytucje unijne wobec Polski. To on będzie żądał wyjaśnień w tym zakresie, bo to jest istotna kwestia – jak instytucje europejskie działają, jak przekraczają swoje kompetencje.
Europoseł dodał, że Polska jako jedno z państw gwarantujących Funduszu Odbudowy może wycofać się z żyrowania pożyczek. Spowoduje, że cały system rozleci się i żaden z krajów Unii nie otrzyma pieniędzy.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: A. Niebojewska