Jacek Wach jeszcze poczeka na uchylenie wyroku
Wciąż nie widać końca sprawy Jacha Wacha, która toczy się od kilkunastu lat w dwóch sądach. Dzisiaj (30.01.) w Sądzie Okręgowym w Olsztynie odbyło się posiedzenie, na którym rozważano ponowne jej złożenie do prokuratury.
Powodem są braki w dokumentacji. Wszystko przez uprawomocnienie się wyroku Sądu Najwyższego o uchyleniu wyroku dożywocia. W sprawie Jacka Wacha wciąż obowiązuje oskarżenie z 2006 roku, a okoliczności się zmieniły…
Przypomnijmy – mężczyzna w 2000 roku został zatrzymany w związku z zabójstwem suwalskiego gangstera. Skazano go wówczas na dożywocie. Ciało ofiary miało zostać znalezione w jeziorze Pluszne. Jednak dwa lata temu do zabójstwa Tomasza S. przyznał się Wiesław S, który wskazał miejsce ukrycia zwłok. Sprawa została umorzona, a mężczyznę uznano za niepoczytalnego.
W swoich wystąpieniach zarówno Jacek Wach jak i jego obrońca Jakub Orłowski postulowali o jak najszybsze zakończenie postępowania, ponieważ za zabójstwo Tomasza S. odpowiedzialna jest inna osoba. 8 lutego odbędzie się kolejne posiedzenie, na którym wypowie się prokurator. Wtedy też sąd zdecyduje, czy sprawa Jacka Wacha trafi ponownie do prokuratury, aby uzupełnić dokumentację.
(apodb/as)