Gorąca sesja sejmiku ws. pomnika sowieckiego generała
Sprawa planowanej likwidacji pomnika sowieckiego generała Iwana Czerniachowskiego w Pieniężnie zdominowała sesję sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego.
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości chciał, aby Sejmik przegłosował stanowisko w sprawie likwidacji pomnika. Jednak ten wniosek przepadł w czasie obrad komisji mniejszości narodowych i etnicznych i nie przeszedł w trakcie konwentu przewodniczących szefów klubów i prezydium sejmiku.
Dlatego radni PiS napisali własny dokument i poprosili radnych innych klubów o indywidualne przyłączenie się do ich wniosku – mówi radny Artur Chojecki.
Wniosku PiS nie poparł przewodniczący komisji mniejszości narodowych i etnicznych, jednocześnie szef klubu radnych SLD. Władysław Mańkut swoją decyzję uzasadniał brakiem rozwagi przy podejmowaniu decyzji przez samorząd Pieniężna, który chce rozebrać pomnik.
Pod wnioskiem o likwidację w Pieniężnie pomnika sowieckiego generała nie podpisali się także radni klubu Platformy Obywatelskiej – powiedziała szefowa klubu Bernadeta Hordejuk.
Do radnych Prawa i Sprawiedliwości nie przyłączyli się też radni PSL – informował szef klubu radnych tej partii Edward Adamczyk.
Mimo to klub radnych PiS chce przekazać swoje stanowisko władzom Pieniężna i premierowi. (kaszub/bsc)