Gen. Wojciech Ziółkowski o rozwoju armii w regionie
– 16. Dywizja Zmechanizowana jest największą dywizją w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej – mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn jej dowódca gen. dyw. Wojciech Ziółkowski.
W ubiegłym tygodniu na poligonie w Orzyszu odbyły się ćwiczenia pod kryptonimem TUMAK-24. Żołnierze 16. Dywizji Zmechanizowanej i sił sojuszniczych NATO ćwiczyli natarcie na brzeg jeziora Kępno. Gość Radia Olsztyn zaznaczył, że choć ćwiczenia na poligonie się zakończyły, to trwa proces zbierania wniosków z realizacji przyjętych założeń.
W tej chwili analizujemy wszystkie zagadnienia, które były realizowane. Było to największe przedsięwzięcie szkoleniowe 16. Dywizji Zmechanizowanej w 2024 roku. Poza udziałem naszych wojsk, ważne było współdziałanie z sojusznikami. Mieliśmy zaangażowane pododdziały Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Litwy
– zaznaczył.
Według najnowszych raportów Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej liczą 216 tysięcy personelu wojskowego. To plasuje Polskę na trzecim miejscu pod względem liczebności armii w NATO, wyprzedzaną jedynie przez Turcję i Stany Zjednoczone. Turcja dysponuje 481 tysiącami żołnierzy, natomiast USA posiadają imponującą liczbę 1,3 miliona personelu wojskowego. Gość porannej rozmowy wyjaśnił, jak to przekłada się na liczebność żołnierzy w naszym regionie.
16. Dywizja Zmechanizowana jest największą dywizją w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Praktycznie codziennie notujemy wzrost stanów ewidencyjnych. Rosną nowe struktury, nowe jednostki, chociażby 16. Brygada Zmotoryzowana, która formowana jest w Nidzicy
– zaznaczył.
Generał Ziółkowski podkreślił, że przy rekrutacji nowych żołnierzy bierze się pod uwagę cechy merytoryczne kandydatów, takie jak predyspozycje zawodowe czy możliwość pochłaniania wiedzy specjalistycznej, aby żołnierze mogli odpowiednio realizować zadania na swoich stanowiskach.
Posłuchaj rozmowy Wojciecha Jermakowa
Redakcja: Ł. Sadlak za W. Jermakow