Dostali aparaty słuchowe w darze od „Freunde Masurens”
Chorzy z wadą słuchu z całego regionu otrzymali w Mrągowie w tamtejszym Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej 51 aparatów słuchowych o wartości 100 tys. euro.
Aparaty przywiozło niemieckie stowarzyszenie „Freunde Masurens”. Najpierw była prośba tylko o jeden aparat od dyrektora MOPS-u jednak kiedy Kerstin Harms prezes stowarzyszenia skontaktowała się z niemiecką firmą produkującą aparaty słuchowe okazało się, że ta poprzez swoje polskie przedstawicielstwo gotowa jest zrobić dużo więcej – mówi jeden z założycieli stowarzyszenia pastor Fryderyk Tegler.
Zdaniem dyrektora MOPS-u w Mrągowie Juliana Osieckiego aparaty otrzymali wszyscy chorzy z tzw. sprzężoną wadą, w tym przypadku słuchu i wzroku, którzy tego potrzebowali:
Zanim inwalidzi otrzymali nowe wysokiej klasy aparaty słuchowe, każdy z nich przeszedł szczegółowe badana, a urządzenie zostało dostosowane do potrzeb indywidualnych. (kkaszub/as)