„Dbajmy o siebie i innych”. Elbląski szpital apeluje o ostrożność i rozwagę
Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu ponawia apel – dbajmy o siebie i o innych.
Obecnie nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak będzie rozwijać się sytuacja epidemiczna w Polsce, a jak donoszą naukowcy szczyt epidemii dopiero przed nami. Placówka sama zmaga się z problemem zachorowań lub koniecznej izolacji swoich pracowników. W zależności od dnia, wykluczonych z pracy jest od 10 do 15 procent medyków. W niektórych przypadkach uniemożliwia to przyjmowanie pacjentów, przekładane są też terminy planowanych wcześniej operacji.
Placówka już dawno wprowadziła zakaz odwiedzin u chorych. Nie ma też porodów rodzinnych. Utrzymane są zabiegi onkologiczne i ratujące życie. Szpital jest w trudnej sytuacji , stąd prośba do pacjentów o przychodzenie po pomoc tylko w wyjątkowych sytuacjach. A jeśli to możliwe kontaktowanie się i zadawanie pytań telefonicznie lub mejlowo – apeluje Magdalena Rubczewska, rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu.
Przypomnijmy, od jutra w drugiej placówce w Elblągu – Szpitalu Miejskim tworzone będą kolejne łóżka dla chorych na covid 19. Wiąże się to z zamykaniem oddziałów, które zajmują się innymi chorobami niż zakaźne. A to oznacza, że elblążanie i mieszkańcy regionu wymagający hospitalizacji będą kierowani m.in. placówki przy ulicy Królewieckiej.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio