Chciał przemycić 480 litrów paliwa
Kilkaset litrów paliwa próbował przemycić kierowca autobusu, który wracał z Rosji przez przejście w Gołdapi.
Autobusem, należącym do jednej z gołdapskich firm transportowych jechał tylko jeden pasażer. Gdy celnicy skierowali autokar do kontroli, kierowca zadeklarował, że w zbiornikach ma 200 litrów paliwa. Okazało się, że w pojeździe są cztery połączone ze sobą zbiorniki, z których celnicy wypompowali w sumie 687 litrów oleju napędowego.
Kontrola trwała aż 7 godzin, bo w zbiornikach zastosowano rozwiązania, które miały ją utrudniać, między innymi tak zwany zawór zwrotny. Wobec kierowcy wszczęto postępowanie podatkowe. Za przemycane paliwo, będzie musiał zapłacić należne opłaty i podatki. (wch/bsc)