Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Budynki mieszkalne czy farma fotowoltaiczna na jednym z osiedli Olsztyna?
Gorąca dyskusja na temat stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego dla części osiedla Redykajny. Podczas sesji Rady Miasta Olsztyna zdania były podzielone.
Miejska opozycja zarzuciła ratuszowi, że przystępuje do planu tylko po to, by zablokować budowę farmy fotowoltaicznej.
Przystąpienie do miejscowego planu zagospodarowania w miejscu bardzo dyskusyjnym i towarzyszą temu okoliczności budzące moje duże wątpliwości. Mam obawy, że chodzi wyłącznie o blokowanie konkretnej inwestycji
– powiedział przed sesją radny Radosław Nojman z klubu Prawo i Sprawiedliwość.
Miasto przekonuje natomiast, że uchwalenie planu pozwoli w bardziej przejrzysty sposób zadecydować, co powinno powstać na spornym terenie. Przedstawiciele rządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej przypominają też, że według studium zagospodarowania powinny tam powstawać niewielkie budynki mieszkalne.
Większość tego terenu jest przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową, a cały czas słyszymy, m.in. od opozycji, że brakuje nam terenów właśnie pod zabudowę. Jest więc w pełni uzasadnione, by tereny przeznaczone pod zabudowę zostały objęte planem i zgodnie z nim powstawała tam zabudowa mieszkaniowa
– argumentował radny Koalicji Obywatelskiej Tomasz Głażewski.
Według wstępnych założeń, plan pozwoli też wykorzystać na budownictwo mieszkaniowe tereny, które są obecnie terenami rolniczymi.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja. B. Świerkowska-Chromy