Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, STYL i ZDROWIE, Region
Blue Monday. Co nam grozi w najbardziej depresyjny dzień w roku?
W trzeci poniedziałek nowego roku – czyli właśnie dziś – przypada Blue Monday. Ma to być najbardziej depresyjny dzień w roku.
W tym dniu nie warto więc poddawać się presji rzekomo najgorszego dnia roku. Tak określa się trzeci poniedziałek nowego roku. – Warto jednak wiedzieć, że termin powstał w 2004 roku na potrzeby biura turystycznego – Andrzej Kędzierski, przewodniczący olsztyńskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.
Było to zapotrzebowanie marketingowe, żeby obudzić Anglików. Oni najczęściej mają brzydką pogodę. W tym dniu depresyjnym wymyślono taki wzór, który uwzględniał pogodę, wysokość naszych długów do spłacenia, czas, który minął od Bożego Narodzenia i niedotrzymanie naszych zobowiązań noworocznych.
– Nie trzeba się jednak przejmować tym hasłem – mówi mieszkanka Olsztyna.
Ja nie biorę tego do siebie. Staram się przeciwstawiać takim myślom i stereotypom. Przez to człowiek sam się nakręca. Jak się nasłuchamy w mediach, że jest Blue Monday i człowiek sobie to zakoduje w głowie, to faktycznie może w to uwierzyć.
– Nie należy też tego mylić z depresją, nawet jeśli czujemy się gorzej – podkreśla Kędzierski.
To jest taki stan bardziej chandry, czyli smutnego nastroju, ale jeszcze nie depresyjnego. Depresja ma trochę inne objawy. Chodziło o to, aby to nie stało się samospełniającą się przepowiednią i żebyśmy nie uwierzyli, że ten dzień rozpoczyna nasze życie w depresji.
Warto także w tym dniu zadbać o swoje dobre samopoczucie – aktywność fizyczna, dobre jedzenie czy spotkanie z przyjaciółmi – poprawiają nastrój nawet w poniedziałek.
Autor: A. Skrago
Redakcja: M. Rutynowski