Olsztyn, Aktualności
Austriacka firma Egger ma problem z uzyskaniem zezwolenia na budowę fabryki za 800 milionów zł
Są problemy z wydaniem zezwolenia na budowę fabryki płyt wiórowych w Biskupcu. A to ma być jedna z największych inwestycji na Warmii i Mazurach.
Austriacka firma Egger chce zbudować fabrykę za prawie 800 milionów złotych. Od razu zapowiada, że będzie ją rozbudowywać – więc wartość inwestycji może sięgnąć nawet 1,5 miliarda. Pracę znajdzie na początku 400 osób, szacuje się, że kolejnych 600 zostanie zatrudnionych u podwykonawców. To jedna z największych inwestycji kiedykolwiek zrealizowanych w warmińsko-mazurskiej specjalnej strefie ekonomicznej.
Projekt uzyskał wprawdzie pozytywną decyzję środowiskową, wydaną przez biskupiecki urząd miasta, ale teraz pojawiły się problemy z uzyskaniem zezwolenia na budowę. Wniosek o wydanie zezwolenia na budowę trafił do olsztyńskiego starostwa powiatowego – a starostwo wytknęło inwestorowi braki we wniosku.
Dotyczą one m.in. konieczności uściślenia danych co do zgodności z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Są też kwestie związane z decyzją środowiskową – jednym z elementów jest kwestia powierzchni pod zabudowę, czy na pewno jest zgodna z danymi zawartymi w decyzji środowiskowej
– wymienia wątpliwości Grzegorz Wieczorek ze starostwa. Sprawy środowiskowe mają tu zaś duże znaczenie – część mieszkańców Biskupca boi się negatywnego wpływu tej inwestycji na środowisko.
Inwestor do końca czerwca ma uzupełnić braki we wniosku o zezwolenie na budowę, potem starostwo będzie miało około miesiąca na rozpatrzenie wniosku. Ale sprawą zajmie się też najprawdopodobniej Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Olsztynie. Do starostwa wpłynęły trzy wnioski od mieszkańców, którzy chcą uchylenia decyzji środowiskowej. Starostwo odesłało te wnioski właśnie do SKO.
Andrzej Piedziewicz/asocha