Audycje w języku ukraińskim – maj 2025
Audycje w języku ukraińskim nadajemy codziennie, również w święta, o godzinach 10.50 i 18.10. W niedzielę Magazyn Ukraiński emitowany jest o godzinie 20.30. Prezentujemy serwis informacyjny o życiu diaspory ukraińskiej na Warmii i Mazurach i w Polsce oraz wieści z samej Ukrainy.
Zamieszczamy też tłumaczenia audycji w języku polskim. Do słuchania zapraszają: Jarosława Chrunik i Grzegorz Spodarek. Audycje w języku ukraińskim emitowane są z nadajnika w Miłkach koło Giżycka na 99,6 FM.
- 30.05.2025 – godz. 18.10
- 30.05.2025 – godz. 10.50
- 29.05.2025 – godz. 18.10
- 29.05.2025 – godz. 10.50
- 28.05.2025 – godz. 18.10
- 28.05.2025 – godz. 10.50
- 27.05.2025 – godz. 18.10
- 27.05.2025 – godz. 10.50
- 26.05.2025 – godz. 18.10
- 26.05.2025 – godz. 10.50
- 25.05.2025 – godz. 20.30 – Magazyn
- 23.05.2025 – godz. 10.50
- 22.05.2025 – godz. 10.50
- 21.05.2025 – godz. 18.10
- 21.05.2025 – godz. 10.50
- 20.05.2025 – godz. 18.10
- 20.05.2025 – godz. 10.50
- 19.05.2025 – godz. 18.10
- 19.05.2025 – godz. 10.50
- 18.05.2025 – godz. 20.30 – magazyn
- 17.05.2025 – godz. 10.50
- 16.05.2025 – godz. 18.10
- 16.05.2025 – godz. 10.50
- 15.05.2025 – godz. 18.10
- 15.05.2025 – godz. 10.50
- 14.05.2025 – godz. 18.10
- 14.05.2025 – godz. 10.50
- 13.05.2025 – godz. 18.10
- 13.05.2025 – godz. 10.50
- 12.05.2025 – godz. 18.10
- 12.05.2025 – godz. 10.50
- 11.05.2025 – godz. 20.30 – magazyn
- 10.05.2025 – godz. 10.50
- 09.05.2025 – godz. 18.10
- 09.05.2025 – godz. 10.50
- 08.05.2025 – godz. 18.10
- 08.05.2025 – godz. 10.50
- 07.05.2025 – godz. 18.10
- 07.05.2025 – godz. 10.50
- 06.05.2025 – godz. 18.10
- 06.05.2025 – godz. 10.50
- 05.05.2025 – godz. 18.10
- 05.05.2025 – godz. 10.50
- 04.05.2025 – godz. 20.30 – magazyn
- 02.05.2025 – godz. 18.10
- 02.05.2025 – godz. 10.50
25.05.2025 – godz. 20.30 – Magazyn (opis do dźwięku)
Prowadzenie – Grzegorz Spodarek:
Witamy Państwa w magazynie ukraińskim – Od niedzieli – do niedzieli. Przed mikrofonem Grzegorz Spodarek
1 – Niezwykle ważny dla społeczności ukraińskiej Dziecięcy Festiwal w Elblągu otrzymał imię Mirona Sycza
2 – Liderzy mniejszości narodowych, w tym ukraińskiej wzięli udział w spotkaniu z marszałkiem województwa Marcinem Kuchcińskim
3 – Mamy kolejną umowę partnerska w regionie między ukraińskim i polskim samorządem
4 – asystent kulturowy to bardzo pomocna funkcja w szkołach, gdzie trafiają uczniowie z Ukrainy
Za moment o tym wszystkim opowiemy w języku ukraińskim.
Prowadzący:
Festiwal w Elblągu to już tradycja, bez której trudno sobie wyobrazić życie ukraińskie w regionie. Co roku przynosi wiele emocji. Jak podobał się wam festiwal?
Głosy publiki:
1 – Wspaniale. Co roku tu przyjeżdżam i bardzo dobrze odbieram ten festiwal, tę atmosferę.
2 – Dziś mam przyjemność posłuchać tego, co potwierdziło moje macierzyńskie oddanie dla sprawy ukraińskiej.
Prowadzący:
Przewodniczący lokalnego oddziału ZUwP, Mirosław Prytula, mówi, że w tym roku szczególnie wzruszył go przyjazd gości z Łucka.
Mirosław Prytula:
Gdy pojawiło się pytanie, czy program, który możemy zaproponować, spełni ich oczekiwania i emocje, pani kierownik powiedziała: „Chcemy wyprowadzić dzieci, aby zobaczyły inny świat”.
Prowadzący:
A jak się zaprezentowały w tym spokojnym świecie? Zaraz usłyszycie.
/piosenka/
Mirosław Prytuła:
Drugi ważny moment – to moment, gdy zawsze przyjeżdżają dzieci.
Te dzieci pokazują mi, że naprawdę jest dla kogo pracować. Trzeci moment – to koncert, podczas którego nadaliśmy festiwalowi imię Mirona Sycza. Pan Miron coś nam zostawił, byśmy szli dalej, byśmy nie ustawali. Jako wspólnota mamy trwać, iść naprzód, pracować dla Ukrainy.
Prowadzący:
Dziękując za inicjatywę, żona Mirona Sycza oraz dyrektorka ukraińskiej szkoły w Górowie Iławeckim, Maria Olga Sycz, zauważyła:
Maria Olga Sycz:
Wiele powiedziano wczoraj i dziś o działalności mojego męża – wszędzie było go pełno.I jestem pewna, że dziś także jest tu z nami i – tak jak kochał ludzi – tak dziś symbolicznie obejmuje was wszystkich. Ale w szczególny sposób kochał dzieci i nauczycieli, szanował ich i ich trud. Dziś chcę również powiedzieć jego słowami:
„Kochane dzieci, jesteście wspaniałe. Występujcie na scenie – jesteście przyszłością każdego narodu, także ukraińskiego. Motto naszej szkoły to: 'Wychowywać człowieka – kształtować los narodu’”. Jesteście przyszłością naszego narodu ukraińskiego.
Prowadzący:
Podczas koncertu galowego szczególne wyróżnienie – Dyplom Uznania – otrzymał Stepan Dembicki, który przez jedenaście lat przewodniczył elbląskiemu oddziałowi. Jakie ma marzenia związane z tym festiwalem?
Stefan Dembicki:
Marzyłem, żeby było więcej wierszy, jak to było kiedyś na początku, żeby dzieci występowały z poezją. Jestem miłośnikiem poezji, cenię ją, a ukraińska poezja jest piękna. Mało ją promujemy, a to była dobra okazja, by szerzej ją popularyzować – również współczesną. Klasykę znamy, ale pięknej, nowoczesnej ukraińskiej poezji już nie tak bardzo.
Prowadzący:
Nowe pokolenie wychodzi na scenę również pełne emocji. Dmytro Kyryk przyjechał z Lęborka, a z Ukrainy – z wioski pod Tarnopolem.
Dmytro Kyryk:
Moja rola to Łukasz, który zakochał się w naszej „Mawce” – o tym była scenka.
Jak ciekawe jest dla ciebie występowanie na takim festiwalu? To przygoda, każda chwila jest pełna emocji. Trochę stresu, ale i mnóstwo energii. To zawsze ciekawe przeżycie, coś, co zostaje w pamięci.
Prowadzący:
Za tym wszystkim zawsze stoją wychowawcy. Wśród nich – Ola Hrybek, która pracuje z dziećmi migrantów i przedstawicielami mniejszości w Elblągu. Jej uczniowie zaprezentowali ukraińskie tradycje, przedstawiając na scenie cały rok kalendarzowy.
Ola Hrybek
Program miał na celu ukazanie obrazu naszych tradycji, które są tak bogate, że można z nich czerpać bez końca – pokazywać dzieciom ten fragment, a także osobom z zewnątrz, które przychodzą popatrzeć i może trochę zainteresować się Ukrainą i naszym bogactwem kulturowym.
Prowadzący
Wyjątkowość wydarzenia potwierdza kolejna wychowawczyni młodych artystów – Mirosława Bułka-Maksyszko
Osobiście biorę udział w festiwalach od trzeciego roku życia. W drugim festiwalu w Koszalinie, i w tym – elbląskim. I bardzo mi miło przyjeżdżać na festiwal. To już stała się moja tradycja. Nie wyobrażam sobie roku bez festiwalu.
Bardzo mi się podoba ten festiwal w Elblągu. Tu panuje cudowna atmosfera, a nasze dzieci muszą szanować swoją kulturę, język, znać swoje pieśni. Bardzo to przeżywają.
Dla nich to wielka nagroda, że mogą tu przyjechać.
Prowadzący:
Teraz zapraszamy do wysłuchania refleksji oficjalnych gości. Wśród nich – przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce, Mirosław Skirka:
To dziecięce święto tutaj w Elblągu jest dla nas ważne, ponieważ pokazuje, że jest pokolenie ludzi, dla których zachowanie tożsamości jest bardzo ważne – budowanie własnej narodowej tożsamości, ale też dobrosąsiedzkich relacji z naszymi współobywatelami, z którymi żyjemy razem. To doświadczenie różnorodności nas ubogaca – i jest potrzebne.
Prowadzący:
Głos zabrał także przewodniczący Związku Łemków, GrzegorzTrochanowski: Dziękuję organizatorom za trzy rzeczy. Po pierwsze – za miłość do własnego. Po drugie – za dojrzałość, bo dojrzali ludzie wiedzą, jak trudna jest praca z dziećmi. I po trzecie – za oddanie, za zaangażowanie. Dzięki temu oddaniu możemy dziś stać na tej scenie i mówić we własnym języku.
Prowadzący:
Uczestnicy festiwalu mogli również jak zwykle liczyć na ciepłe słowa od biskupa Arkadiusza Trochanowskiego:
Dziękuję za to, że dziś możemy podziwiać uśmiech i radość naszych dzieci. To nasza dzisiejsza wygrana, kiedy słyszymy o kolejnych atakach rosyjskiego agresora na Ukrainę.
Prowadzący:
Spotkanie z marszałkiem odbyło się w ramach obchodów Światowego Dnia Różnorodności Kulturowej. Dla mniejszości narodowych była to przede wszystkim okazja, by podziękować za okazywane wsparcie. Podsumowując spotkanie, marszałek Marek Kuchciński zauważył:
Marcin Kuchciński – wypowiedź w języku polskim
Prowadzący:
Wartość takiego spotkania podkreślał przewodniczący elbląskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce, Mirosław Prytula:
Takie spotkanie jest bardzo potrzebne. Pokazuje ono, że jako Związek Ukraińców w Polsce, jako społeczność ukraińska na Warmii i Mazurach, jesteśmy w ważnym momencie. Z jednej strony musimy jasno pokazywać nasze miejsce tu, na Warmii i Mazurach, naszą rolę. I to bardzo dobrze, że to spotkanie – w obecności zarówno marszałka, jak i przewodniczącego sejmiku – pokazuje zrozumienie osób, które tu, na Warmii i Mazurach, dziś w sejmiku, wskazują na zasady współistnienia mniejszości narodowych i etnicznych.
Prowadzący:
Gmina Purda w powiecie olsztyńskim oraz gmina wiejska Mała Lubasza na Rówieńszczyźnie oficjalnie zostały partnerami. Umowę o współpracy podczas sesji Rady Gminy Purda podpisali ze strony gminy Teresa Chrostowska i wójt gminy Mała Lubasza – Switłana Kowalczuk. Teresa Chrostowska mówi, że współpraca w pełni się rozwinie, gdy zakończy się wojna w Ukrainie.
Teresa Chrostowska – wypowiedź w j. polskim
Prowadzący:
Współpraca może odbywać się w takich dziedzinach jak: przemysł, rolnictwo, transport i handel, nauka, technika, edukacja i ochrona zdrowia, energetyka, gospodarka odpadami, zielona transformacja i adaptacja do zmian klimatu, ochrona środowiska, inwestycje i rozwój przedsiębiorczości, reagowanie na sytuacje kryzysowe, kultura i sztuka, rozwój turystyki i sportu, opieka społeczna, w tym pomoc humanitarna itd.
Prowadzący:
Kim jest asystent międzykulturowy? To osoba, która pomaga dzieciom z zagranicy, zwłaszcza z Ukrainy, zaadaptować się do nowej szkolnej rzeczywistości w Polsce. Ludmyła Szubina opowiada, co to znaczy być przy dzieciach w najtrudniejszych dla nich momentach – osobiście i zawodowo.
Ludmyła Szubina :
Pochodzę z Ukrainy, przyjechałam tu w pierwszy dzień wojny. Miałam tu siostrę, dlatego właśnie tu się udałam. Chciałam trafić tam, gdzie istnieje duża ukraińska społeczność. Choć pierwszego dnia wojny nikt o tym nie myślał – uciekaliśmy, bo było bardzo strasznie. Ale wiedziałam przynajmniej, do kogo jadę. Znalazłam tu swoje miejsce i bardzo się cieszę, że jest tu taka ukraińska dusza, ukraiński kawałek serca, i znalazłam siebie trochę w tej szkole.
Z zawodu jestem prawniczką, ale miałam możliwość zatrudnienia się jako asystentka międzykulturowa. Pomagam dzieciom z Ukrainy się zaadaptować, zintegrować, współpracuję z dyrektorem i nauczycielami, uczestniczę w lekcjach, gdzie dzieci potrzebują pomocy, czasem coś tłumaczę, bo już znam język polski na dość dobrym poziomie – ukończyłam trzy kursy językowe. Bardzo się cieszę, że mogę pomagać.
Pomagam też psychologicznie, bo bariera językowa jest szokiem, a dzieci muszą poznać zarówno kulturę polską, jak i system edukacji. Pomagam w integracji dzieci, które przyjechały z Ukrainy w czasie wojny i uczą się tutaj.
Adaptacja i integracja. W Polsce niestety często myli się te pojęcia z asymilacją, ale taka nie powinna być rola państwa.
Co wpływa na to, że proces adaptacji przebiega lepiej?
Właśnie charakter szkoły. Jeśli szkoła wspiera ukraińską kulturę, dzieci łatwiej się adaptują – słyszą swój język, uczą się w dwóch językach. Tak było ze mną – mówiłam tylko po ukraińsku, stopniowo się uczyłam. Dzieci są w diasporze, nie doświadczają szoku międzykulturowego.
Rozmawiałam dziś z chłopcem, który po egzaminie z ósmej klasy mówił, że mimo wszystko chciałby wrócić na Ukrainę. To pokazuje, jak ważne są więzi z ojczyzną.
Szkoła robi wiele, by te więzi utrzymać – by dzieci pamiętały swoje korzenie.
Święto wyszywanki (haftowanej koszuli) – temu właśnie służy. W zeszłym roku zorganizowaliśmy je na większą skalę – dzieci pisały testy z języka i kultury ukraińskiej, był koncert, dzieci chętnie brały udział. To także forma utrwalenia wiedzy.
Jak długo trwa adaptacja?
Trudno powiedzieć – to zależy od psychiki dziecka i warunków rodzinnych. Większość dzieci jest tu tylko z mamą – to oznacza dodatkowe obciążenie. Dzieci różnie reagują – młodsze zwykle szybciej się adaptują. Mam dwoje dzieci – córka szybciej się zaadaptowała, była mała. Synowi trudniej – emocjonalnie jest rozdarty między Polską a Ukrainą.
To systemowe rozwiązanie wprowadzone w Polsce, czyli zatrudnianie asystentów międzykulturowych, jest bardzo dobre. Dzieci mają dodatkową opiekę i to im bardzo pomaga. Jedne już układają sobie życie tutaj, inne – wciąż tęsknią za Ukrainą. To zależy też od nastawienia rodziców.
Mój syn Tymofij wie, że wróci na Ukrainę. Justynka też wie, że jest Ukrainką, ale mówi po polsku bez akcentu. Dzieci łatwiej się uczą. Kochają swoją kulturę i ojczyznę – to pewne. Pewnego razu na obiad były pierogi ruskie. Justynka wstała i powiedziała: „Ja nie będę jeść ruskich pierogów. Ja jem tylko ukraińskie”.
Prowadzący:
A teraz posłuchajmy, co przygotował nasz komentator Stepan Mihus:
Wyczesał się, wygładził, włożył nowe spodnie. Gdy zobaczył dziewczynę, usiadł na progu to… Na wspomnienie o amerykańskim dziadku Trumpie przypomina mi się ta piosenka. Nie bez powodu – obecny mieszkaniec Białego Domu dziesiątki razy obiecywał zakończyć rosyjską agresję wobec Ukrainy. I co? I nic.
Gdy trzeba było działać stanowczo, to – jak w piosence – się zes… Dwugodzinna rozmowa telefoniczna „Rambo-prezydenta” z wojennym zbrodniarzem Putinem nic nie dała. Kagebista rzucił komplement żonie Trumpa i pogratulował kolejnego wnuka. I to wszystko. Putler to dalej jego kolega. A wojna? To przecież – mówią Amerykanie – nie ich sprawa, to rosyjsko-ukraińska jatka. Do tego stopnia, że nawet zwolennikom Trumpa ciężko przełknąć to, że Putin to zbrodniarz wojenny poszukiwany przez cywilizowany świat. W USA nic by mu się nie stało. Putin z rękami we krwi Ukraińców – przy wsparciu przyjaciela Trumpa – manipuluje europejskimi politykami i zdobywa nowych zwolenników.
Oto jeden z kandydatów na prezydenta Polski – Karol Nawrocki – zapisał w programie, jak Moskale, zakaz przyjęcia Ukrainy do NATO. Obiecuje też ograniczyć import ukraińskich produktów rolnych do Polski, nie wspominając już o kolejkach do lekarzy czy dodatkach rodzinnych. A druga tura wyborów tuż-tuż. Wszyscy mamy oczy, uszy i rozum – korzystajmy z nich. Nie mówmy, że nie ma na kogo głosować, więc nie pójdziemy na wybory. Jeśli nie pójdziemy, z pewnością damy szansę przeciwnikom Ukrainy i Ukraińców. A tego przecież nie chcemy. Miłość do Ukrainy i Ukraińców rośnie tak bardzo, że znalazł się obywatel Polski – niejaki Paweł K. – który jako agent Moskwy miał przygotować zamach na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Ale polskie służby zadziałały – zdrajca trafił za kratki. A ilu jeszcze takich może być, skoro milion obywateli głosuje na nienawidzących Ukrainy?
W Polsce mieszka prawie milion ukraińskich uchodźców wojennych. Statystyki jednoznacznie wskazują, że ich obecność to ratunek dla polskiej gospodarki – i nie tylko. Tylko kto to docenia? Przeciwnie – słychać głosy, że Ukraińcy zabierają Polakom pracę, wydłużają kolejki itd. Ale przecież miejscowi nie chcą pracować za minimalne stawki. Należałoby okazać Ukraińcom większy szacunek. Czy to wołanie na puszczy? Ukraina zwycięży! Chwała Ukrainie!
Wasz obserwator.
Prowadzący:
Na tym nasz czas antenowy dobiegł do końca. Audycję przygotowali Jarosława Chrunyk i Grzegorz Spodarek. Miłego wieczoru, do usłysznia.
11.05.2025 – godz. 20.30 – magazyn (opis do dźwięku)
Audycja 5 maja 2025 r. godz 20.30 – Magazyn
Powitanie
(-)
Matury w ukraińskim liceum w Górowie Iławeckim – do egzaminu przystępuje 25 czwartoklasistów, którzy niedawno żegnali się z murami swojej szkoły. Dyrektorka szkoły Maria Olga Sycz i nauczycielka Żanna Krukenicka wierzą, że wszystko pójdzie pomyślnie, bo tak jest każdego roku.
W Przemyślu zakończył się IX Zjazd ZUwP, wziął w nim udział także przewodniczący olsztyńskiego oddziału, Grzegorz Spodarek, który przywiózł nowe wiadomości:
– Związkiem Ukraińców w Polsce nadal będzie kierował przewodniczący Mirosław Skórka. Tak postanowił IX Zjazd organizacji, który odbył się w Narodnym Domu w Przemyślu. Szerzej o tym forum opowiemy w kolejnych audycjach. W swoim komentarzu Mirosław Skórka pozytywnie ocenił aktywność młodzieży, która uczestniczyła w Zjeździe, a także podkreślił wagę odnowienia składu Rady Głównej. Do nowej Rady z naszego regionu automatycznie weszli przewodniczący trzech oddziałów, a ponadto: Natalia Sycz i Andrzej Worobiec z olsztyńskiego oddziału oraz Jerzy Sulim z oddziału elbląskiego. Członkinią Zarządu Głównego została dyrektorka ukraińskiej szkoły w Bartoszycach Lubomira Tchórz.
(-) Materiał dźwiękowy Grzegorza Spodarka ze Zjazdu
(-)
Komentarz do bieżących wydarzeń Stefana Migusa
(-)
Informacje o wydarzeniach, które odbędą się za tydzień:
– Pielgrzymka do Jarosławia do ikony „Brama Miłosierdzia”;
– Dziecięcy festiwal kultury ukraińskiej w Elblągu;
– Koncert zespołu Gerdan Thetre w Warszawie
(-)
Pożegnanie