Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Lidzbark Warm., Region, Regiony
W Olsztynie uczczono bohaterów Września 1939 roku. „Starali się zachować polskość”

Fot. A. Piedziewicz
84 lata temu wybuchła II Wojna Światowa. Przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej upamiętnili bohaterów Września 1939 roku, którzy zmarli w Olsztynie.
Olsztyn – podobnie jak większa część województwa warmińsko-mazurskiego – w momencie wybuchu II Wojny Światowej należał do Niemiec. Mimo to właśnie w Olsztynie znalazło się 13 żołnierzy, którzy bronili polskich granic. Zmarli w październiku 1939 roku w lazerecie w Kortowie. Pochowani są na cmentarzu wojskowym przy ulicy Szarych Szeregów.
To są żołnierze, którzy m.in. w bitwie pod Mławą dostali się do niewoli niemieckiej. Nie zostali zabici, ranni zostali wzięci do niewoli i trafili do lazaretu, gdzie zmarli w wyniku ran
– przypomniał doktor Marek Jedynak, dyrektor oddziału IPN w Białymstoku.
W województwie warmińsko-mazurskim znajdują się też groby dwóch żołnierzy, którzy we wrześniu 1939 roku bronili Westerplatte. Później trafili do niemieckich obozów, a po wojnie – do naszego regionu.
W całej Polsce staramy się upamiętniać obrońców Westerplatte. Więc symboliczny hołd chcemy oddać również Aleksandrowi Ortianowi, którego grób znajduje się w Ornecie oraz Antoniemu Szapielowi, który spoczywa na cmentarzu w Lidzbarku Warmińskim
– powiedział doktor Krzysztof Kierski z olsztyńskiej delegatury IPN.
Warto też pamiętać, że choć dzisiejsze województwo warmińsko-mazurskie było częścią Rzeszy, to mieszkali tu również Polacy starający się o zachowanie polskości. Wraz z wybuchem wojny stali się oni ofiarami niemieckich represji.
Agresja niemiecka spowodowała, że zarówno elity II Rzeczypospolitej na terytorium II Rzeczypospolitej były poddawane eksterminacji, ale również mniejszość polska w Niemczech. Tych patriotów, którzy w okresie międzywojennym próbowali utrzymać polskość, możemy znaleźć na listach osób, które zostały zamordowane choćby w niemieckim obozie w Działdowie
– dodał doktor habilitowany Karol Sacewicz, naczelnik olsztyńskiej delegatury IPN.
Posłuchaj wypowiedzi

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz

Fot. A. Piedziewicz
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy