Wierni przygotowują się do ekstremalnej drogi krzyżowej. Wyruszą za dwa tygodnie
Już za dwa tygodnie ruszają pierwsze w tym roku ekstremalne drogi krzyżowe. To ciężkie, ponad 40-kilometrowe nocne trasy w trudnych warunkach, warto więc się do nich przygotować.
Niezbędna będzie mapa czy aplikacja z trasami oraz stosowne ubranie na tzw. cebulkę. By wybrać odpowiednią dla nas drogę, warto wejść na stronę ekstremalnej drogi krzyżowej edk.org.pl – przekonuje ks. Paweł Szumowski, dyrektor pielgrzymek warmińskich pieszych.
Taka droga krzyżowa wyruszy z Braniewa, a w Olsztynie m.in. z Nagórek, z centrum, z Gutkowa oraz ze Szczytna. Na oficjalnej stronie ekstremalnej drogi krzyżowej edk.org.pl zobaczymy na mapie pełno zaznaczonych punktów w Polsce, ale i za granicami naszego kraju.
Do drogi warto się dobrze przygotować – o czym mówi uczestnik ekstremalnej drogi krzyżowej Łukasz Czechyra.
Idziemy ciemną nocą, gdzie nie wszystko jest widoczne. Takie rzeczy, które koniecznie trzeba zabrać, to na pewno dobre buty, latarka czołówka i plecak z jedzeniem i piciem. To wszystko musimy ze sobą nieść. Dlatego trzeba się dobrze przygotować. Organizatorzy uprzedzają, że każdy wyrusza na własną odpowiedzialność, ale warto iść z kimś albo umówić się z kimś na kontakt telefoniczny, kto nam pomoże, gdybyśmy nie dali rady wytrwać do końca.
Co roku przybywa chętnych, którzy chcą w inny sposób przeżyć drogę krzyżową. W zeszłym roku w naszym regionie z tej formy duchowego przeżycia skorzystało ok. 9 tysięcy osób.
Autor: D. Grzymska
Redakcja: M. Rutynowski