Rocznica śmierci Jerzego Wilka. „Jak się do czegoś zabierał, robił to solidnie”
Rok temu, 16 maja, po ciężkiej chorobie zmarł poseł ziemi elbląskiej Jerzy Wilk. Był też zasłużonym samorządowcem, radnym wielu kadencji i prezydentem Elbląga. Może być wzorem dla innych.
– Będą go pamiętał jako człowieka bardzo uśmiechniętego i otwartego na innych. Życzliwego i chcącego pomagać, niezależnie od podziałów politycznych – wspomina Marek Pruszak, jego były współpracownik i radny klubu PiS.
Zdanie to podziela senator Platformy Obywatelskiej Jerzy Wcisła.
Zawsze jak się do czegoś zabierał, robił to solidnie. Można się było z nim nie zgadzać, ale nie można było powiedzieć, że coś palnął i nie umie tego obronić. Łączyło nas to, że kochamy to, co robimy i kochamy swoje miasto
– dodaje senator.
W uznaniu dokonań Jerzego Wilka w samorządzie i Sejmie, jego starań o budowę drogi wodnej z Bałtyku do portu w Elblągu jego imieniem nazwany został jeden z dwóch mostów na przekopie Mierzei Wiślanej w Nowym Świecie.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski