Pijana 12-latka na placu zabaw. Zareagowały dzieci
Nietypowe wezwanie dostała elbląska straż miejska. Pod jej numer alarmowy zadzwoniła kobieta, prosząc o przyjazd patrolu na plac zabaw w Parku Dolinka.
Jak zrelacjonowała, znajdowało się tam „dziwnie zachowujące się dziecko”. Okazało się, że to 12-letnia dziewczynka będąca pod wpływem alkoholu.
Zgłoszenie do służb dotarło około godziny 14. Wtedy na placu, oprócz najmłodszych, było także sporo osób dorosłych. Żadna z nich jednak nie zainteresowała się tą sytuacją.
Zareagowało kuzynostwo bawiące się na placu, bo 12-latka była namawiana do niebezpiecznych zachowań przez koleżanki i kolegów. Dzieci obawiały o jej bezpieczeństwo, ale też o to, że straż miejska nie przyjmie od nich zgłoszenia. Dlatego zdecydowały się zadzwonić do mamy jednego z nich. Kobieta powiadomiła służby.
Dziewczynka została odwieziona do rodziców. Jak wyjaśnił nadkom. Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, mogą oni odpowiadać za zaniedbanie opieki.
Kara grozi też osobom, które dostarczyły, przekazały czy udzieliły dziecku alkoholu – nawet wtedy, kiedy samo o to poprosiło.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: K. Ośko