Elbląg, Aktualności, Aplikacja mobilna
Tony śmieci na Mierzei Wiślanej. Wielkie porządki zarządzili leśnicy i strażacy
Ponad pięćdziesiąt 100-litrowych worków pełnych śmieci – to efekt społecznej akcji sprzątania lasu koło miejscowości Jantar i Mikoszewo na Mierzei Wiślanej.
Lasy nadmorskie są administrowane przez Nadleśnictwo Elbląg, które rocznie na sprzątanie śmieci wydaje około 100 tysięcy złotych. Bałagan w lasach doskwiera nie tylko leśnikom, którzy muszą sprzątać po tych, którzy nie potrafią się zachować. Społeczną akcję sprzątania śmieci wywołali strażacy-ochotnicy razem z miejscowym leśniczym.
W sumie w las poszło prawie 30 osób, uzbrojonych w rękawice i worki. Zebrali ponad 50 ogromnych worków odpadów
– informuje elbląski nadleśniczy Mariusz Potoczny. Paradoksem jest to, że w tym roku po usunięciu koszy przy wejściach na plaże jest większy porządek.
Okazuje się, że większość świadomych obywateli widząc, że nie ma pojemników, zabiera swoje śmieci. I to jest to zachowanie, na które liczą wszyscy miłośnicy przyrody.
Osoby zaśmiecające lasy muszą liczyć się z surowymi karami. Wzrosły one do 5 tysięcy złotych, w skrajnych przypadkach sąd może zdecydować o aresztowaniu sprawcy nawet do 30 dni.
Autor: M.Stankiewicz
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy