W jednorodzinnym domu, gdy wybuchł pożar, przebywały trzy osoby. Dwie z nich opuściły budynek o własnych siłach. Strażacy ewakuowali nieprzytomną 81-letnią kobietę.
Zespół ratownictwa medycznego podjął czynności reanimacyjne, ale niestety lekarz stwierdził zgon
– powiedziała kpt. Hain.
Według strażaków pożar powstał od pieca kaflowego i objął jedno z pomieszczeń. Ogień gasiły trzy zastępy ratowniczo-gaśnicze. Jak powiedziała sierż. szt. Justyna Nowicka z działdowskiej policji, 81-letnia kobieta zmarła najprawdopodobniej w wyniku zaczadzenia.
Okoliczności pożaru wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.