Tramwajowe kłopoty Olsztyna
Hiszpańska firma FCC Construccion nie złożyła w terminie planów budowy linii tramwajowych, które mają ułatwić dojazd do centrum miasta – poinformował prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.
FCC Construccion do końca grudnia miała czas na złożenie w olsztyńskim ratuszu planów budowy liczących 11 kilometrów długości linii tramwajowych. Tramwaje mają połączyć Jaroty, Pieczewo i Nagórki z centrum Olsztyna. Linia tramwajowa ma się rozdzielać w centrum miasta i poprowadzić na dworzec PKP i PKS oraz do miasteczka akademickiego w Kortowie.
Planów nie złożono. Firma FCC wiedząc, że nie dotrzyma tego terminu, aneksowała z nami umowę na ten termin i mają na to czas do końca marca. Natomiast my nie zamierzamy czekać z założonymi rękoma. Do 14 stycznia oczekuję, że FCC przedstawi mi plan naprawczy, w tym listę podwykonawców, z którymi chce realizować nasz projekt – powiedział PAP Piotr Grzymowicz. Prezydent Olsztyna przyznał, że „współpraca z Hiszpanami pozostawia bardzo wiele do życzenia”.
Na razie Hiszpanie nie płacą olsztyńskim firmom, które na ich zlecenie przygotowywały plany budowy linii tramwajowych. Na zlecenie FCC pracują projektanci ściągnięci do Olsztyna z innych miast Polski. Mimo to plany budowy nie trafiają do olsztyńskiego ratusza. Nie ukończono także pierwszego odcinka torowiska, które zaczęto budować na ulicy Płoskiego.