Opublikowany 16 listopada 2017
Aktualności, Aplikacja mobilna, Jeden na Jednego

„Jeden na Jednego”, czyli PiS kontra PSL. Rozmawiano o drugiej rocznicy rządu i popowodziowych problemach samorządów

Urszula Pasławska (PSL) i Radosław Nojman (PiS). Fot. BSC

W audycji Jeden na Jednego na argumenty spierali się przedstawiciele partii rządzącej i opozycji. Dyskusję zdominowały dwa tematy: podsumowanie dwuletnich rządów gabinetu Beaty Szydło i kłopotach samorządów w sytuacjach kryzysowych na przykładzie ostatniej powodzi w województwie warmińsko-mazurskim.

Gośćmi Krzysztofa Kaszubskiego byli:

Urszula Pasławska – posłanka Polskiego Stronnictwa Ludowego
Radosław Nojman – Prawo i Sprawiedliwość

Czy samorządy maja kłopoty w sytuacjach kryzysowych?

Urszula Pasławska

Uważam, że samorząd jest najwyższą formą organizacji państwa. Tam sprawy załatwiane są lokalnie i jest największa kontrola społeczna i wydatków publicznych i kolegialne podejmowanie decyzji. Mówiąc o melioracji dotykamy ogromnego problemu. Inwestycje w melioracje zostały rozpoczęte około 2010 – 2011 roku, kiedy pojawiły się unijne pieniądze. To były zawsze zadania rządowe zlecane przez wojewodę samorządom wojewódzkim. Sztaby kryzysowe tworzyły plany zarządzania kryzysowego, wskazywały listę inwestycji. W ostatnich latach tych inwestycji było około 70. Na Warmii i Mazurach, gdzie część województwa leży w depresji, potrzeby te cały czas są bardzo duże. Kilka miesięcy temu Sejm przegłosował ustawę, w skutek, której wszystkie działania związane z wodą: zarządy melioracji i decyzje wodno-prawne zostały zabrane samorządom i są przekazywane pod działania centralne. Mamy do czynienia z chaosem administracyjnym (…) Samorządy radzą sobie znakomicie, ale w sytuacjach kryzysowych wymagane jest szczególne kryzysowe wsparcie.

Radosław Nojman

Do administracji rządowej zarzutów mieć nie można. Pierwszymi na miejscu zdarzeń w walce z kataklizmem były służby podległe pod administrację rządową: straż pożarna, wojsko. Wypłacane były środki, na Warmii i mazurach będzie ono wypłacane w najbliższym czasie. Patrząc szerzej na kwestię melioracji to marszałek województwa jest organem decydującym i wykonującym te zadania. Sytuacja sprzed ostatnich tygodni pokazała, że coś tu nie działa. Środki na meliorację są, ale wykonywanie tych zadań gdzieś nam się gubi.

Posłuchaj całej audycji Jeden na Jednego

Jeden na Jednego