Żołnierze NATO w Polsce i zagrożenie terrorystyczne w Europie. Marcin Kuchciński z PO i Radosław Nojman z PiS gośćmi audycji „Jeden na Jednego”
Goście audycji „Jeden na Jednego” rozmawiali o powitaniu batalionu NATO w Orzyszu i zamachach terrorystycznych w Europie Zachodniej.
W nowej audycji Polskiego Radia Olsztyn przedstawiciel strony rządowej spotyka się reprezentantem opozycji parlamentarnej. Gospodarzem audycji był Andrzej Piedziewicz. Na argumenty pojedynkowali się:
- Radosław Nojman – sekretarz zarządu okręgowego Prawa i Sprawiedliwości
- Marcin Kuchciński – Platforma Obywatelska, członek zarządu województwa warmińsko-mazurskiego.
Posłuchaj audycji „Jeden na jednego”
Żołnierze NATO w Orzyszu
Dziś (13 kwietnia) odbyło się oficjalne powitanie batalionu NATO, który na przełomie marca i kwietnia przyjechał do Orzysza oraz do Bemowa Piskiego. To część planu wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Czy jest to wydarzenie korzystne dla Polski?
Radosław Nojman – Prawo i Sprawiedliwość
Prezydent Andrzej Duda jako głowa państwa wita żołnierzy NATO (…) Jest to ważne i korzystne dla Polski wydarzenie, a tym bardziej dla Warmii i Mazur, które bezpośrednio graniczą z Federacją Rosyjską. Wzmocnienie wschodniej flanki NATO nie jest mile widziane przez Rosję, ale dla naszej suwerenności, obronności i bezpieczeństwa Polaków jest korzystne (…) W bezpośrednim sąsiedztwie naszego regionu znajduje się Przesmyk Suwalski uznawany, przez ekspertów od wojskowości za jedno z potencjalnych zarzewi przyszłych konfliktów europejskich i światowych (…)
Marcin Kuchciński – Platforma Obywatelska
To historyczny moment. Przyjazd wojsk NATO jest bardzo korzystny i ważny dla bezpieczeństwa Polski. Do tej pory wojska NATO przyjeżdżały żeby ćwiczyć na naszych poligonach, teraz będą u nas stacjonowały rotacyjnie (…) Nie zwalnia nas to z obowiązku wewnętrznego rozwoju naszej armii i doinwestowania pozostałych jednostek w Gołdapi, Giżycku, Węgorzewie, Braniewie i Bartoszycach. Bez wątpienia to ważny dzień, chociaż dla mnie osobiście trochę zastanawiający, bo mamy 3 dywizje, a czego 2 będą stacjonowały po zachodniej stronie, a po wschodniej tylko jedna.
Wśród mieszkańców Orzysza było słychać także takie głosy, że teraz są wystawiani na strzał. Czy nie są to przesadzone komentarze?
Marcin Kuchciński – Platforma Obywatelska
Rozumiem obawy mieszkańców. Są atuty tego wydarzenia, ale takie obawy mogą się pojawić. Pamiętajmy o tym, że to tylko 1200 żołnierzy w roli straszaka i chodzi o to, żeby zachować status quo i sytuację, że obce siły nie będą chciały nas zaatakować.
Radosław Nojman – Prawo i Sprawiedliwość
Obawy są przesadzone. Obecność wojsk nie ma znaczenia dla samego bezpieczeństwa mieszkańców. Jeżeli z potencjalnego północnego kierunku miała by się przytrafić inwazja to obecność wojsk amerykańskich może tylko działać odstraszająco (…) Nie trzeba być wybitnym strategiem, żeby zauważyć, że położenie obwodu kaliningradzkiego jest dla nas tak niefortunne, że dwoma manewrami oskrzydlającymi można odciąć Warmię i Mazury od reszty terytorium naszego państwa w ciągu kilkunastu godzin.
Terroryzm – zamachy w Europie Zachodniej
W ubiegłym tygodniu w Sztokholmie Uzbek wjechał ciężarówką w tłum, zabił 4 osoby, 15 ranił. Według szwedzkich służb, mężczyzna był służbom znany, ale nie miał związków z terrorystami. W sobotę ładunek wybuchowy znaleziono w norweskim Oslo. Na szczęście zauważono go, zanim eksplodował. We wtorek w Dortmundzie ładunki wybuchowe eksplodowały w pobliżu autokaru wiozącego piłkarzy. Jeden z zawodników i policjant zostali ranni. Polska prokuratura włącza się do śledztwa, gdyż w autobusie był także piłkarz polskiego pochodzenia.
Radosław Nojman – Prawo i Sprawiedliwość
(…) Przypadki terroryzmu występują w państwach, które w sposób niefrasobliwy otworzyły swoje granice dla uchodźców ze wschodu (…) Pociąg do zachowań terrorystycznych może się obudzić w ludziach, którzy żyją w europejskim społeczeństwie od wielu lat (…) Polska wydaje się być enklawą bezpieczeństwa. Nie bez znaczenia jest polityka rządu premier Beaty Szydło. Rząd PiS zawsze był zdania, że lepiej pomagać uchodźcom tam na miejscu, niż ich zapraszać tutaj do nowego kręgu kulturowego (…) Zagrożenie terrorystyczne narasta w miarę napływu osób wyznania muzułmańskiego.
Marcin Kuchciński – Platforma Obywatelska
Nie możemy równać wszystkich muzułmanów z zamachowcami (…) Te ostatnie wydarzenia są niepokojące i jest ich coraz więcej. To sprawa bardzo delikatna. Z jednej strony przez takie wydarzenia Polacy mogą czuć strach i obawę (…) Z drugiej strony nie możemy się odwracać od spraw uchodźców. Myślę to o humanitarnym podejściu, bo jesteśmy wspólnotę europejską i problem ten po części nas dotyczy. Musimy być ostrożni w ocenach. Zbyt radykalne stwierdzenia o obozach dla uchodźców powodują polaryzację społeczeństwa i może dochodzić do incydentów, do jakich doszło kilka lat temu w Olsztynie i w Nowy Rok w Ełku.
Radosław Nojman – Prawo i Sprawiedliwość
Fakty mówią same za siebie. Widać, że w społeczeństwach gdzie odsetek wyznawców islamu od lat jest wysoki dochodzi do zamachów terrorystycznych. Znamienny jest jeden cel: aby mieszkańcy Europy zachodniej w żadnym momencie nie czuli się bezpiecznie (…) Oni chcą nas zastraszyć.
(BWChromy)