Złożyli wniosek o odwołanie burmistrza Iławy i radnych
Prawnicy wojewody warmińsko-mazurskiego rozpatrują wniosek o odwołanie burmistrza Iławy i tamtejszych radnych.
Złożyli go mieszkańcy miasta, którzy zarzucają im nieudolne i niegospodarne zarządzanie gminą. Szalę goryczy przeważyła sprawa nieczynnego od 2007 roku wysypiska śmieci, na które cały czas zwożone są odpady. Mieszkańcy wielokrotnie dostarczali iławskim rajcom dokumenty i dowody, które potwierdzały nieprawidłowości.
Potwierdzały je także kontrole m.in Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Sprawę bada też prokuratura w Nowym Mieście Lubawskim. Za każdym razem jednak – zdaniem mieszkańców – burmistrz i radni nie reagowali. Brak odpowiedniej kontroli nad wysypiskiem śmieci to jednak tylko jeden z wielu zarzutów wobec burmistrza i radnych.
Jeden z inicjatorów wniosku o ich odwołanie Dariusz Rozborski mówi o niegospodarności miasta, wydawaniu pieniędzy na zbyteczne cele. Wniosek jest weryfikowany przez prawników – potwierdza rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego Edyta Wrotek. Będą sprawdzone wszystkie zawarte we wniosku informacje. Biuro prawne ma wystąpić do burmistrza i przewodniczącego rady miasta w Iławie o przedstawienie odpowiednich dokumentów dotyczących funkcjonowania gminy. Dopiero wtedy zostanie wydana opinia na temat tego czy jest podstawa do ich odwołania.
A odwołać radę miasta i burmistrza może jedynie sejm na wniosek premiera. Mieszkańcy mają też inną możliwość, mogą zorganizować referendum. Jeśli i to się nie uda, następną szansę będą mieli podczas jesiennych wyborów samorządowych. (grab/as)
Relacja Kingi Grabowskiej: