Zima z pupilem – audycja 3
Rozpoczęliśmy akcję Radia Olsztyn „Zima z pupilem”. Na naszej antenie ukazują się audycje o tym, jak zwierzęta znoszą zimę i w jaki sposób możemy im pomóc.
Do niedzieli słuchacze mogą przynosić do rozgłośni: koce, kołdry i poduszki (bez pierza), ręczniki oraz karmę. Finał akcji odbędzie się w sobotę 8 grudnia w hipermarkecie Tesco na ulicy 5. Wileńskiej Brygady AK. Tam też słuchacze mogą przynosić potrzebne rzeczy i kupić w miarę możliwości karmę.
Do zbiórki włączyły się olsztyńskie hotele: Warmiński, Park, Omega, Dyplomat, Manor oraz Marina w Sile, Krasicki w Lidzbarku Warmińskim i Azzun w Kromerowie.
W tym roku pomagamy Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt „Psi Raj” w Pasłęku oraz przytuliskom w Świątkach, Ornecie, Jezioranach i Zalewie, którymi opiekują się wolontariusze grupy „Psiaki z Warmii i Mazur. Dziś audycja nieco instruktażowa mówiąca o tym w jaki sposób możemy pomóc zimą bezdomnym zwierzętom.
Gościem audycji była zajmująca się zwierzętami Joanna Konrad z OTOZ Animals
Naszymi kolejnymi gośćmi są wolontariuszki ze Stowarzyszenia „Miasto Dobre dla Zwierząt w Dobrym Mieście”, które opowiedzą nam w jaki sposób możemy pomóc bezdomnym kotom.
Polecamy też psy do adopcji które dzięki interwencji OTOZ Animals mają szanse na szczęśliwy dom.
Jerry
Ma około 3 lat, mały, ale to jednooki wulkan energii. Jeśli szukasz kompana do uprawiania sportów, to Jerry będzie idealnym psem dla Ciebie. Jerry kocha dzieci i inne psy, ale nie za bardzo potrafi zrozumieć, że koty mają swój świat i niekoniecznie chcą się z nim cały czas bawić i ganiać. Jerry jest zabezpieczony awaryjnie w domu tymczasowym, ale bardzo chciałby już iść do swojego stałego domku.
Fifulek
Kochany malutki, około 7 kg, spokojny seniorek. Ma około 12 lat, po bardzo złych przeżyciach. Odebrany interwencyjnie. Rok temu, Fifka potrącił samochód, a jego ówczesna właścicielka zamiast zabrać psiaka z połamaną miednicą i złamaniem łapki do weterynarza, leczyła go maścią ichtiolową. Fifulek spał w chlewie na betonie pod drabiną. I tak pewnie skończyłby swój żywot, gdyby nie przypadkowa interwencja OTOZ Animlas Olsztyn. Obecnie Fifuś jest już po operacji i dochodzi do siebie w domu tymczasowym. Łapkę z otwartą raną i złamaniem udało się uratować. Fifuś bardzo ładnie prosi o dom na ciepłą i spokojną starość.
Buba
Średniej wielkości sunia, która przeżyła koszmar w samym środku miasta. Odebrana interwencyjnie razem z drugim psiaczkiem i kotami od właścicielki, która trzymała ją w kompletnych ciemnościach, przywiązaną około metrowym sznurkiem do ściany, w śmieciach, brudzie, własnych odchodach. Czasem tylko udało się jej zerwać ze sznurka i wydostać z mieszkania, za co była bita przez byłą właścicielkę, nawet w obecności przechodniów. Buba nie znała człowieka, nie znała dobrego dotyku, normalnego jedzenia. W chwili interwencji jej pazury miały kilka centymetrów długości.
Buba trafiła do olsztyńskiego schroniska, gdzie po roku pracy z cudownymi ludźmi – Agatą i Emilią – znowu jest wesołym, cudownym psem, który uwielbia się bawić, biegać na spacerach, węszyć i robić wszystko to, co szczęśliwy pies powinien robić. Do pełni szczęścia potrzeba tylko tej jedynej, dobrej, kochającej rodziny.
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za M.Szczygło