Żeglarze wciąż na jeziorach, a mazurscy ratownicy podsumowują sezon
Ponad 500 interwencji odnotowali w minionym sezonie członkowie Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ratownicy udzielili pomocy ponad 700 osobom, z których prawie 100 trafiło do szpitali. Sezon zakończono symbolicznie, bo na jeziorach wciąż są żeglarze i MOPR nadal wypływa na wodę z interwencjami.
Choć na mazurskich jeziorach nie ma już tłumów, to miłośnicy żeglowania wciąż pływają. Zimne wieczory i poranki pomagają przetrwać żeglarzom zamontowane na łodziach systemy grzewcze. Miniony sezon na Mazurach – pod względem bezpieczeństwa na wodzie – był porównywalny z latami poprzednimi. Niestety wzrosła liczba utonięć. Większość przypadków to skutek nadużywania alkoholu, a co za tym idzie większa brawura i przecenianie swoich umiejętności.
MOPR czuwa nad bezpieczeństwem na mazurskich jeziorach przez cały rok. Zimą ratownicy używają sprzętu, który jeździ po lodzie. (pap/rch/bsc)