Wyrok na elbląską stalkerkę
Pięć miesięcy ograniczenia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz prace społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie – to kara wyznaczona przez elbląski sąd Annie L. za prześladowanie byłego chłopaka i jego rodziny.
To finał pierwszego z dwóch procesów w tej sprawie. 21-letnia mieszkanka Dzierzgonia przez kilka tygodni była w związku z młodszym o 2 lata Mariuszem. Powodem zerwania było m.in. to, że tym czasie oszukała go w wielu sprawach – wyjaśnia matka chłopaka Grażyna G. Skłamała w sprawie swojego wieku, wykształcenia czy sytuacji rodzinnej.
W ub. roku w ciągu kilku tygodni policja wzywana była przez rodzinę chłopaka ponad 100 razy. Anna L. nachodziła ich dom w dzień i w nocy, krzyczała pod oknami, awanturowała się, wybijała szyby. Złamała wielokrotnie sądowy zakaz zbliżania się do domu obiektu swoich uczuć. Trafiła też do aresztu, bo nie chciała stawiać na kolejnych procesach, w których oskarżona była o niszczenie mienia czy groźby karalne.
Przed Anną L. jeszcze jeden wyrok w drugiej sprawie z podobnymi zarzutami. Rozprawa odbędzie się 20 września. Decyzją sądu posiedzenia odbywają za zamkniętymi drzwiami. (stank/as)