Wyłudzono pieniądze osób, którym trzeba pomagać. Posłowie o akcie oskarżenia ws. Helpera
Janusz Cichoń i Jerzy Małecki
Gośćmi Porannych Pytań byli posłowie Janusz Cichoń z Platformy Obywatelskiej i Jerzy Małecki z Prawa i Sprawiedliwości. Krzysztof Kaszubski rozmawiał m.in. o Polskim Ładzie i akcie oskarżenia w sprawie stowarzyszenia Helper.
W sprawie oskarżonych jest ponad 40 osób, wyłudzono dziesiątki milionów złotych.
To szokujące, że mogły się dziać takie rzeczy – tak o akcie oskarżenia w sprawie Helpera mówił w rozmowy z Krzysztofem Kaszubskim poseł PO Janusz Cichoń. Były wiceminister finansów zwrócił uwagę na to, że w sprawę zamieszany jest były wojewoda warmińsko-mazurski.
W jakiejś mierze decyzje podejmowane były u wojewody. Zapewne ucierpią samorządowcy, którzy nie mieli na to wielkiego wpływy, jeśli w ogóle mieli. Ograniczone mieli też możliwości kontroli. Proces przygotowawczy trwał długo, bo pierwsze informacje o tym, że mamy do czynienia z przestępstwami i jakieś dochodzenia zaczęły się w 2017-2018 roiku.
Poseł PiS Jerzy Małecki zwrócił uwagę na to, że do nieprawidłowości w urzędzie wojewódzkim dochodziło w czasach rządów koalicji PO- PSL.
Nie chciałem tego upolityczniać, ale jeśli poseł z Platformy obywatelskiej mówi o tym, że są to koledzy z Prawa i Sprawiedliwości, to przypomnę, że wojewoda, który nadzorował i dysponował pieniędzmi, był z Polskiego Stronnictwa Ludowego, a wtedy w samorządzie wojewódzkim, tak jak obecnie współrządziła Platforma Obywatelska, czyli koledzy posła Janusza Cichonia.
Prokuratura Regionalna w Białymstoku po zakończonym śledztwie skierowała do sądu akt oskarżenia dotyczący nieprawidłowości w działalności stowarzyszenia Helper.
Jednym z wielu wątków aktu oskarżenia było badanie procedur dotyczących przyznawania i kontrolowania wydawania środków publicznych. Z ustaleń prokuratury wynika, że cztery samorządy z województwa warmińsko-mazurskiego przekazały stowarzyszeniu ponad 71 milionów złotych na organizację i funkcjonowanie domów samopomocy, ale prawie połowa tej kwoty została przywłaszczona przez osoby działające w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
Fundusz Inwestycji Strategicznych
Samorządy są obecnie w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej – ocenił w Radiu Olsztyn warmińsko-mazurski poseł PO Janusz Cichoń. Fundusz Inwestycji Strategicznych to, zdaniem byłego wiceministra finansów, forma nacisku na samorządy.
W tym jest metoda PiS-u, czyli formuła, w której nie udało się przejąć władzy na bazie demokratycznego mandatu, czyli zwyciężyć w wyborach, w większości polskich samorządów. Trzeba więc spróbować je sobie podporządkować korzystając z instrumentów ekonomicznych. Teraz wymyślają jak dać tym, którym chcą dać.
Poseł PiS Jerzy Małecki przypomniał, że dofinansowywane inwestycje leżą w obowiązkach samorządów.
Mówimy teraz o drugim i trzecim naborze. Drugi nabór to 20 miliardów złotych dla wszystkich samorządów oraz 2,5 miliarda dla gmin i powiatów po byłych PGR-ach. To ogromne środki. Samorządy same nie zrobiłyby wielu inwestycji, które leżą w gestii tylko i wyłącznie samorządów.
Nabór do drugiej edycji Programu Inwestycji Strategicznych potrwa do 15 lutego.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za K. Kaszubski
