Wojciech Hołownia: Nasze mleczarstwo przygotowuje się na ekspansję
W Bliższych Spotkaniach Agnieszka Lipczyńska rozmawiała o polskiej żywności. Czy zwracamy uwagę na to, co ląduje na naszym talerzu? Opowiada o tym Wojciech Hołownia, prezes Warmińsko – Mazurskiego Związku Producentów Rolnych.
Co jest największą wartością żywności produkowanej na Warmii i Mazurach?
Największą wartością jest wartość ludzka. Ludzie są przekonani do tego, że robią to z zamiłowania, z przekonania, dla satysfakcji swojej i dla satysfakcji produkcji. Poza tym jest to specyfika regionu – nie jest on zurbanizowany, mamy duże przestrzenie, jeziora i lasy. Na Warmii i Mazurach przodujemy jeśli chodzi o produkcję zwierzęcą, głównie w drobiu i w mleku. Tutaj mamy dobre zakłady przetwórcze a rolnictwo jest powiązane z tymi zakładami. Mleczarstwem nie zostało w sprywatyzowane w sensie kapitałowym. Nasze mleczarstwo rozwija się w sposób szybki, zdecydowany. Dzisiaj jesteśmy mocnym producentem na rynkach europejskich i światowych.
– mówi Wojciech Hołownia.
Coraz więcej naszej żywności ląduje w innych krajach. Pojawiają się nawet nagłówki prasowe „Polska karmi Europę”. Gość Bliższych Spotkań zgadza się z tym oraz podkreśla, że 70% eksportu polskiej żywności to rynek europejski.
Pojawiają się również rynki z Bliskiego Wschodu a przygotowywany jest rynek chiński – może jeszcze nie jest tak bardzo rozwinięty, ale generalnie mleczarstwo przygotowuje się na ekspansję. W Mrągowie budowana jest duża przetwórnia mleka w proszku. Nawet postawiono warunek rolnikom, że przy produkcji mleka nie mogą stosować soi genetycznie modyfikowanej. Jest to temat wyprzedzający oczekiwania społeczeństwa.
– zaznacza Wojciech Hołownia.
Posłuchaj całej rozmowy Agnieszki Lipczyńskiej z Wojciechem Hołownią.
Autor: D. Kucharzewska
Redakcja: A. Dybcio