Woda z Zalewu Wiślanego wdziera się do Fromborka

Fot. policja Braniewo
Silny wiatr i wysokie fale na Zalewie Wiślanym spowodowały cofkę w rejonie Fromborka. Strażacy i służby miejskie zabezpieczają najbardziej zagrożone miejsca. Sytuacja w regionie pozostaje trudna także na drogach i w energetyce.
Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku. Wdziera się tam woda z Zalewu Wiślanego.
Aktualizacja godzina 19.50
Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej straży pożarnej mł. bryg. Grzegorz Różański przekazał późnym wieczorem, że z wodami Zalewu Wiślanego walczą we Fromborku strażacy z Braniewa oraz przedstawiciele służb miejskich. Wzdłuż ulicy Portowej układane są worki z piaskiem, które mają zabezpieczyć zagrożone tereny.
Na Zalewie Wiślanym występują wysokie fale. Dodatkowo woda jest wpychana w głąb lądu przez północny wiatr kanałem Kopernika, który jest pozostałością średniowiecznego systemu doprowadzającego wodę do Fromborka.
Woda przelewa się także przez nadbrzeże portowe w Suchaczu. Rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego Szymon Tarasewicz poinformował, że pojawiły się fałszywe informacje dotyczące zalania przepompowni ścieków we wsi Janówek.
W całym województwie warmińsko-mazurskim panują bardzo trudne warunki pogodowe. Przechodzą śnieżyce połączone z silnym wiatrem. Jak przekazał Tarasewicz, obecnie prądu nie ma 120 gospodarstw domowych, a awarie są usuwane na bieżąco. Mimo że na wszystkich drogach w regionie pracują pługi i piaskarki, bardzo trudne są także warunki drogowe. Miejscami tworzą się zaspy, a samochody mają problem z podjazdem pod wzniesienia.
Frombork – godzina 16.30
Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku.
Przy ulicy Portowej doszło do podtopień. Woda z Zalewu Wiślanego wdzierała się w kierunku Bosmanatu oraz w kierunku lokali gastronomicznych. Strażacy ułożyli około 200 worków zabezpieczając te obiekty. Sytuacja jest stale monitorowana. Spółki komunalne również działają. Namiejscu jest też burmistrz. W przypadku pogarszania się sytuacji będą dokładane worki
– powiedział rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej straży pożarnej mł. bryg. Grzegorz Różański.
Jak przekazał burmistrz Fromborka, Damian Krasiński, sytuacja jest opanowana.
Zjawisko cofki występuje we Fromborku przy ulicy Portowej. Mamy wystąpienie wód z basenu portowego. Dzięki wspólnej pracy urzędu miasta i strażaków zabezpieczyliśmy wszystkie tereny, które są bezpośrednio zagrożone i w chwili obecnej obserwujemy aurę i działamy na bieżaco
– powiedział.
Posłuchaj wypowiedzi
Źródło: PAP/ J. Golon/ A. Bruchwald
Redakcja: P. Jaguszewski/B. Świerkowska-Chromy
























