Wichury na Warmii i Mazurach
Strażacy wyjeżdżali ponad 20 razy, by usunąć z dróg drzewa i konary połamane przez silny wiatr. Wszystkie przeszkody zostały już usunięte.
Energetycy usunęli część awarii, ale w kolejnych miejscach nie ma prądu i tam trzeba naprawić uszkodzone linie. Teraz energetycy pracują w gminach Barczewo, Małdyty, Pasym i Działdowo.
Porywy zachodniego i południowo-zachodniego wiatru mogą osiągać maksymalną prędkość 75 kilometrów na godzinę. Zdaniem meteorologów, wichura osłabnie po południu, ale nocą znowu może silnie powiać z południowego-zachodu – maksymalnie 55 kilometrów na godzinę.
Służby kryzysowe apelują, by z odkrytej przestrzeni zabrać rzeczy, które wichura mogłaby porwać i zniszczyć.
(as)