żW Piszu pielęgniarki chcą odejść od łóżek pacjentów
Pielęgniarki i położne ze szpitala w Piszu zapowiadają akcję protestacyjną.
W najbliższy czwartek (19 listopada) na dwie godziny odejdą od łóżek pacjentów. To efekt konfliktu między Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych a dyrekcją szpitala w sprawie płac. Zgodnie z rozporządzeniem, które we wrześniu wydał minister zdrowia Marian Zembala, płace pielęgniarek i położnych mają wzrastać o 400 złotych brutto przez 4 lata.
Jednak, jak przekonuje dyrektor szpitala w Piszu, Marek Skarżyński, minister nie wskazał jednoznacznie sposobu realizacji tych podwyżek. Pierwsza z nich miała być od 1 września. Dyrektor uważa, że w początkowym okresie, czyli do 30 czerwca 2016 roku, podwyżka powinna być wypłacana jako dodatek kwotowy, a nie wzrost wynagrodzenia zasadniczego. Średnia kwota netto dla pielęgniarki i położnej w obu przypadkach byłaby wtedy porównywalna.
Takiej propozycji nie akceptują pielęgniarki. Domagają się wzrostu wynagrodzenia zasadniczego. Dyrektor Skarżyński tłumaczy, że na to nie może się zgodzić, bo szpital nie ma dostatecznych gwarancji finansowania takiej regulacji przez państwo na przyszłość. Jednocześnie podkreśla, że odejście od łóżek pacjentów to najgorsze z możliwych rozwiązań. – Pacjenci nie powinni być stroną w tym konflikcie, bo on ich nie dotyczy – mówi Marek Skarzyński.
(kan/bsc)