Uff, jak gorąco…
Trwa najbardziej upalny tydzień tego lata. Najwyższa temperatura ma być w sobotę, kiedy termometry mogą pokazać nawet 40 stopni.
Klimatolog prof. Krzysztof Błażejczyk z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że upały to nie jest coś nadzwyczajnego w naszym klimacie. Nietypowe jest jednak to, że wydłuża się okres kiedy takie fale się pojawiają i są one coraz dłuższe.
Niewykluczone, że w najbliższym tygodniu padnie w Polsce rekord wszech czasów. Żeby tak się stało, musiałoby być cieplej niż 40,2 stopnia Celsjusza. To dotychczas najwyższa temperatura zanotowana w Polsce – w 1921 roku.
W Olsztynie można się ochłodzić korzystając z kurtyn wodnych. Zostały one uruchomione w czterech miejscach: przy ul. Mochnackiego niedaleko Mostu Jana na Placach Dunikowskiego i Konsulatu Polskiego oraz na ul. Pieniężnego przy poczcie. W czasie upałów trzeba pić do 3 litów płynów dzienne. Najlepiej popijać wodę mineralną małymi łykami, co kilka minut. Trzeba nosić przewiewne ubrania i nakrycia głowy, a dieta powinna być bogata w warzywa i owoce.
(iar/kan/łw)