Region
Żołnierze okazali się tygrysami
Żołnierze byli najlepsi podczas 5 Biegu Tygrysa w Orzyszu. W 30-kilometrowym maratonie terenowym z 70. przeszkodami wystartowało 320 osób z całej Polski.
Błoto, przeszkody i niska temperatura – z tym wszystkim musieli się zmierzyć uczestnicy Biegu Tygrysa w Orzyszu.
To piąta edycja tej imprezy dla twardzieli, a pierwsza zimowa.
Impreza jest dobrą promocją Mazur zimą – przekonywał burmistrz Orzysza Zbigniew Włodkowski. Zima się tu niewiele dzieję, dlatego pomysł na edycję zimową Biegu. Nazwa biegu to nawiązanie do biegu tygrysa żołnierzy karnej jednostki, która kiedyś znajdowała się w Orzyszu – mówi burmistrz Orzysza Zbigniew Włodkowski.
Zimowa trasa jest dłuższa od letniej – mówi rzecznik prasowy Biegu Mateusz Kaim. Zawodnicy muszą przebiec 30 km i pokonać po drodze 100 przeszkód.
W Biegu wzięli udział zawodnicy z całej Polski. Robert Maj z Lublina przyjechał za namową kolegi. To jego pierwszy Bieg Tygrysa. Zazwyczaj bierze udział w triatlonach i ultra maratonach.
W poprzedniej edycji imprezy startowało 200 zawodników, 75 biegu nie ukończyło.
(zbro/as)