Tenisiści stołowi Dekorglassu Działdowo nie najlepiej rozpoczęli nowy rok w superlidze
Po zaciętym pojedynku w piątek działdowianie ulegli Politechnice Rzeszów 2:3. Wczoraj stracili kolejne punkty – tym razem w przegranym 1:3 starciu z Palmiarnią Zielona Góra.
– Nie wyobrażaliśmy sobie takiego początku roku – przyznaje trener Dekorglassu, Piotr Kołaciński
Dwa mecze u siebie w ciągu zaledwie czterech dni i dwie porażki. To słaby bilans. Końcówka poprzedniego roku była dobra, mieliśmy serię 7 lub 8 zwycięstw z rzędu, ale to długi sezon. Tych spotkań nie graliśmy w swoim najsilniejszym składzie. Brakowało zawodników z Azji, którzy są filarami naszej drużyny. Trochę zabrakło nam też szczęścia. W słabszej dyspozycji jest również Jiri Vrablik. Nasz kolejny rywal – Polonia Bytom jest jak najbardziej w zasięgu. Musimy się maksymalnie skoncentrować i walczyć. Na kolejne spotkania natomiast mamy zakontraktowanych zawodników z Azji, więc powinno być łatwiej
– przyznał Radiu Olsztyn trener Kołaciński.
Kolejne starcie – z Polonią Bytom – Dekorglass Działdowo rozegra na wyjeździe. Początek meczu – jutro o 18:00.
Autor/redakcja: K. Piasecka