Szukał grzybów znalazł bombę lotniczą
Grzybiarze znajdują w lasach nie tylko dorodne borowiki. Mieszkaniec Elbląga natknął się w lesie przy ulicy Łęczyckiej na bombę lotniczą z czasów II wojny światowej.
Niewybuch ma ponad metr długości i waży około 150 kilogramów. Grzybiarz powiadomił o tym policjantów, a ci wezwali saperów z jednostki wojskowej w Braniewie. To oni zneutralizują bombę na poligonie.
Przypominamy, że w przypadku znalezienia jakichkolwiek niewypałów lub niewybuchów, należy przede wszystkim powiadomić o tym policję. Co ważne – do czasu przyjazdu funkcjonariuszy, należy oznaczyć miejsce, w którym leży pocisk, tak by ktoś przypadkiem na niego nie wszedł. Kategorycznie zabrania się przenoszenia niewybuchów.
Tymczasem na Warmii i Mazurach trwa sezon grzybowy. Sanepid przestrzega przed zbieraniem czy kupowaniem tych grzybów, których nie jesteśmy pewni. Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu Marek Jarosz radzi, by raczej zbierać grzyby rurkowe, a nie te blaszkowe. Są bezpieczniejsze, bo nie ma wśród nich śmiertelnie trujących – wyjaśnia Marek Jarosz.
Z kolei te blaszkowe bywają łudząco podobne do jadalnych i smacznych gatunków. Jak przyznają grzybiarze, w tym roku jest co zbierać. Przez cały sezon można zbierać kurki, ale są też rydze, borowiki i koźlaki
Przy okazji, leśnicy proszą zmotoryzowanych grzybiarzy o to, by korzystali z leśnych parkingów i nie niszczyli grzybów, których nie zbierają. W warmińsko-mazurskich lasach dla grzybiarzy przygotowano ponad 200 parkingów. Są one zlokalizowane w lasach, ale przy drogach publicznych. (stan/wch/bsc)