Statkiem Wikingów na plażę
W pierwszą podróż po Zalewie Wiślanym, z Nowej Pasłęki do Piasków na Mierzei Wiślanej miał wyruszyć statek Wiking. Nie wyruszył, bo na pokładzie pojawił się tylko kapitan i załoga.
W ubiegłe wakacje na trasie z Nowej Pasłęki do Piasków kursował tramwaj wodny. Rejsy cieszyły się bardzo dużą popularnością. W tym roku nie udało się wznowić kursów tramwaju, ale przy nadbrzeżu w Nowej Pasłęce zacumował statek Wiking.
W poniedziałek nie było chętnych na rejs, ze względu na deszczową pogodę. Według kapitana w najbliższych dniach ma się jednak ocieplić, co z pewnością zachęci turystów do wybrania się na Mierzeję Wiślaną.
Statek wypływa o 9:00, a rejs trwa około godziny. Podróżni będą mogli spokojnie spędzić cały dzień na plaży i wrócić późnym popołudniem. Powrót z Piasków zaplanowany jest na godzinę 17:30. (andrea/bsc)