Spowodował wypadek, po czym udawał pasażera
Na trasie Działdowo – Sarnowo samochód uderzył w drzewo. Na miejscu policjanci zastali w aucie pasażera, który z powodu obrażeń wymagał hospitalizacji. Kierowcy auta nie było na miejscu zdarzenia… przynajmniej tak miało to wyglądać. Ustalenia policjantów doprowadziły do jego „odnalezienia”.
Do wypadku doszło na trasie Działdowo – Sarnowo. Na miejscu pasażera znaleziono mężczyznę, który nie potrafił powiedzieć co się wydarzyło. Z powodu doznanych obrażeń został przewieziony do szpitala.
Ze wstępnym ustaleń wynikało, że kierujący Hondą Civic nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, na zakręcie zjechał na prawe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo.
Podczas kolejnego przesłuchania mężczyzna przyznał, że to on był kierowcą. Teraz odpowie za prowadzenie auta bez uprawnień i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Ponadto podczas oględzin pojazdu policjanci znaleźli w aucie marihuanę. Jeżeli okaże się, że należała do kierowcy, będzie mu grozić kara pozbawienia wolności do lat 3.
Źródło: KWP Olsztyn
Redakcja: Ł. Sadlak