Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Spokojna majówka. Ratownicy MOPR podsumowali długi weekend
To był wyjątkowo spokojny weekend – tak majówkę na Mazurach podsumowują ratownicy MOPR-u. Od środy do niedzieli nad Wielkimi Jeziorami wypoczywało wielu turystów, a na wodzie było wielu żeglarzy, ale nie było żadnych poważniejszych incydentów.
Jak powiedział dyżurny Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Giżycku Dariusz Luma większość akcji, jakie przeprowadzili ratownicy, wiązała się albo z niesprawnym sprzętem, albo niskim stanem wody w jeziorach.
Sporo ich było związanych właśnie z tym niskim stanem wody, o którym Wody Polskie sygnalizowały. Te komunikaty, które były przekazywane, gdzieś nie zadziałały. Tych interwencji było łącznie 15. W tych technicznych interwencjach udzielono pomocy takiej technicznej 57 osobom
– przekazał.
Tej wiosny stan wody w mazurskich jeziorach jest rekordowo niski. Z tego powodu nie można pływać po rzece Pisie i szczególnie należy uważać na jeziorze Roś. Na innych akwenach wody jest także sporo mniej, ale szlak nie został zamknięty.
Poważniejszych incydentów nie odnotowała na wodzie także policja. Jedynie wodniacy z Elbląga udzielili pomocy małżeństwu, któremu na rzece Elbląg przestał działać silnik i łódź dryfowała. Policjanci odholowali ich do najbliższej przystani wodnej.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: W. Chromy
Redakcja: P. Jaguszewski