Samorządowcy spieszą na pomoc Żuławom. „Chcemy uratować nasz dom”
Powstanie program odtworzeniowy dla rolniczych Żuław. Chodzi o zmodernizowanie systemu melioracyjnego oraz zabezpieczenie regionu szczególnie narażonego na podtopienia i powodzie.
Rozmowy samorządowców z przedstawicielami rządu zaczęły się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. – Były bardzo rzeczowe, zaczynamy działać – wyjaśnia wójt Gronowa Elbląskiego Marcin Ślęzak, jeden z trzech liderów samorządowej inicjatywy.
Chcemy, jak najszybciej działać, żeby nasze Żuławy, nasz dom uratować.
W rozmowach uczestniczy poseł Leonard Krasulski.
To wyjątkowo cenne miejsce dla naszej gospodarki, specyficzny region żuławski – nie mazurski, nie warmiński czy powiślański. Inicjatywa wychodzi od rolników, którzy najlepiej wiedzą, co im potrzebne i czego brakuje
– podkreśla poseł.
Warmia i Mazury to tylko część naszego województwa, a Żuławy są jego istotną częścią, często zapomnianą. Chcemy to zmienić
– podkreśla Andrzej Śliwka, sekretarz ekonomiczny Rady Ministrów i wiceminister Aktywów Państwowych.
Działania mają być dwutorowe – najpierw rządowe celowe, potem na rzecz programu dla Żuław z samorządowcami. Wójt gminy Elbląg Zygmunt Tucholski – obok włodarzy gmin Markusy i Gronowo Elbląskiego, jest przedstawicielem mieszkańców Żuław Elbląskich.
Widzimy reakcję na nasze apele – być może tym motorem będą Wody Polskie, może wojewoda, może powołany zostanie pełnomocnik. Stukamy, pukamy, na razie odzew jest – co nas bardzo cieszy.
To początek działań. Zostanie powołany zespół, który zajmie się potrzebami całych Żuław Wiślanych, które są na obszarze dwóch województw: warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski/A. Niebojewska