Aktualności
Rolniczy handel detaliczny nadal w powijakach. Producenci żywności narzekają na przepisy
Dżemy, soki, sery, czy swojskie wędliny. W tym roku niespełna 120 producentów żywności z warmińsko-mazurskich wsi zarejestrowało działalność i może sprzedawać swoje wyroby.
Mowa o rolniczym handlu detalicznym, na który na Warmii i Mazurach ciągle decyduje się niewielu mieszkańców wsi.
– Przepisy są dobre, ale niedopracowane – mówili uczestnicy konferencji zorganizowanej w Warmińsko-Mazurskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Olsztynie. Jak podkreślali, rolnik nadal nie może swojej żywności i wyrobów sprzedać w lokalnej restauracji lub sklepie, a to byłaby dodatkowa promocja regionu i lokalnych społeczności.
Eksperci z Inspekcji Weterynaryjnej i Sanepidu w Olsztynie wyjaśnili, że tego typu handel nie stanowiłby już tzw. krótkiego łańcucha sprzedaży, a o to chodzi w rolniczym handlu detalicznym.
Rolniczy handel detaliczny obowiązuje od początku tego roku i umożliwia rolnikom sprzedaż żywności bez pośredników. Sprzedaż żywności wyprodukowanej we własnym gospodarstwie może odbywać się w miejscu jej wytworzenia oraz na wystawach, festynach, targach, czy kiermaszach. Wystarczy się zarejestrować i spełnić podstawowe wymogi sanitarne.
Autor: MKwiatkowska
Redakcja: BSChromy